Barbara, rozpuscilas!

Ale wczoraj bylismy z wizyta u znajomych, a tam bejbik 2,5 miecha. Na raczkach sama slodycz - gaworzy, opowiada, wrecz cale wyklady zasuwa, smieje sie... No po prostu do schrupania facet! Odlozony do wozka zaczyna kwekolic moze po minucie, jak nie dziala kwekolenie, zaczyna porykiwac. Ciekawe skad to ma...

No, ale to co na rekach jest kochany to glowa mala.
Misia, o jezdzie samochodem slyszalam, ale u nas to chyba nie przejdzie... Juz w tej chwili jak gdzies jedziemy, maly zaczyna sie wiercic. Zawsze. Oczywiscie zdaniem Rajmunda ma to po tatusiu bo tatus jak byl mapy tez w aucie nie spal, tylko zeby w uszczelke i patrzyl co za oknem.
Alamiqa to moga byc zabki - moze zobacz dziaselka czy nie opuchniete. Katarek? Jak sprawy pieluchowe?
Anka_d - w temacie portek bo pocwiczylam tego troche... Najlepiej mi sie chodzi w ogrodniczkach i to takich zabudowanych wyzej. Mam 2 pary - jedne wlasnie takie wyzsze, drugie z przodzikiem dosc szarokim, ale gdzie mu tam do polowy obwodu i z tylu jakby doszytym do normalnych spodni waskawym "paskiem" rozdzielajacym sie na szelki. Pierwsze portki maja regulacje na napy, drugie elastyczne wstawki z bokow. Wada tych drugich polega na tym, ze niektore bluzki maja tendencje do rolowania sie w gore i wtedy "boczki" mi sie wietrza. Mam portasy z glebokim panelem elastycznym z przodu, teoretycznie nad brzuch - byl nad brzuch kiedys, dawno temu, teraz jest w polowie brzucha i one nieco zjezdzaja z d... Kolejne, w zasadzie do pasa, w elastycznymi wstawkami po bokach - j.w. wykazuja sklonnosci do ewakuacji pod wplywem grawitacji. Nie testowalam spodni "under bump" bo po prostu nie znosze biodroweczek i nie cierpie jak mi sie chce brzuchol wietrzyc - uznalam ze prosciej bedzie kupic wyzsze spodnie i uzywac bluzek ktore mam, niz porteczki ponizej bebenka i zapas nowych tunik. Zdecydowanie najlepiej mi sie chodzi w ogrodniczkach, pod warunkiem ze one sa na samym wierzchu - korzystanie z toalety jesli jest na nich jakis sweterek... No i wlasny chlop mi sie nabija ze wygladam jak bebson.

Po domu wylacznie w miekkim dresie, tak z reszta mialam i przed ciaza - wygoda.