@membaris ja lekarzem nie jestem ale przez problem w rodzinie zgłębiłam temat. Ja lubię dobrze znać wroga. I z tego co nawet pytałam naszej dr to mówiła że w ciąży leczenie już do samego rozwiązania powinno być a już na pewno min 6tyg. Ty masz pewnie 2x1tabl a wg niej powinno byc 4x1tabl lub 2x2tabl. Na wszelkich forach poświęconych tematyce to sa opinie że takie leczenie jak Ty masz to tak jakby pożar lasu wiadrem wody chcieć ugasić. Piszę Ci to nie po to aby Cię martwić ale po to abyście z córeczką były bezpieczne. Dlaczego ureoplazme, toxoplazmoze itp leczy się do końca ciąży aby dziecko było bezpieczne a boreliozę tak się ignoruje? Tym bardziej że teraz możesz to wyleczyć, całkiem wybić bakterie a gdy zaprzestaniesz teraz leczenia to może ona przyjąć postać cyst i obudzić się za kilka lat a może nigdy. Loteria, uzależnienia od odporności Twojego organizmu.
@Syl92 moja koleżanka jest po tym poście i jest bardzo zadowolona z efektów. Miała rozregulowane miesiączki, glukoza w cały swiat, zatrzymanie wody w organizmie i wiele innych. A w trakcie postu faktycznie przeszło. Ja miałam zaczynać ja też w celach raczej odchudzających ale ujrzałam dwie kreski no i mamy odwleczone.