daaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2008
- Postów
- 1 117
Hey kochane 
Wpadałam się przywitać wieczorowa porą ;-)
U mnie wszystko ok... Byłam nawet dzisiaj na trochę na uczelni
Mdłości nadal straszne... Coca cola pomaga, ale tylko na chwile 
Chciałabym, żeby były choć odrobinkę mniejsze 

Boję się, ze studia przez nie zawalę
Bo tak się z nimi czuję, ze prawie w ogóle z domu nie wychodzę 

Poza tym denerwują mnie te zastrzyki już
No, ale sama chciałam dzidzię, to teraz trzeba trochę pocierpieć... Boli i ciągnie mnie od nich brzuch, jest cały w siniakach i widać każde wkłucie 
czyli mam już kilkanaście kropeczek 

Położne w szpitalu wytłumaczyły mi, że ja niestety tak będę mieć
Bo normalnie to się łapie fałdkę na brzuchu i w nią robi ten zastrzyk.... a ja jestem szczupła i mam płaski brzuch i ta fałdka u mnie, to nie fałdka 
No i muszę cierpieć 
No, ale czego się nie robi dla kruszynki 

Mysza gratuluje bety :-)
Ola mam nadzieję, ze uporasz się z tymi twoimi cyklami i niedługo zobaczysz dwie krechy

Gosia trzymam kciuki za testowanie :-):-)
Więcej nie doczytałam


Do napisania jutro kochane :-):-)

Wpadałam się przywitać wieczorowa porą ;-)
U mnie wszystko ok... Byłam nawet dzisiaj na trochę na uczelni





Boję się, ze studia przez nie zawalę




Poza tym denerwują mnie te zastrzyki już






Położne w szpitalu wytłumaczyły mi, że ja niestety tak będę mieć







Mysza gratuluje bety :-)
Ola mam nadzieję, ze uporasz się z tymi twoimi cyklami i niedługo zobaczysz dwie krechy


Gosia trzymam kciuki za testowanie :-):-)
Więcej nie doczytałam



Do napisania jutro kochane :-):-)