reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Selenko ja też nie mogę się nasycić jem coś i myślę co by tu zjeść, nie moge trafić na smak raz zjadłabym czekoladę ale po dwóch kęsach mnie mdli wiec szukam coś treściwszego, od jakiegoś czasu chodzi za mną jajeczniczka ale mam lenia i niechce mi się zrobić... po za tym zjadłabym taką jak robi moja babcia ....


Ja też sama nie wiem co bym naprAwdę chciała zjeść, ale mnie nie mdli (chyba, że pod wieczór jak przesadzę z ilością jedzenia). Smaki, które do tej pory wydawały mi się ostre teraz są raczej kwaśne:rofl2: dziwne to........
 
Hej dziewczynki,, pamiewtacie mnie jeszcze...wszystkie pozdrawiam ,, nowe tule do serducha,,, dzis pierwszy dzien w pracy i dostep do netu,,,,,,,,,,,, mam troche roboty,, ale teraz bede z Wami ,, jeżeli jeszcze można,,,,,nie czytałam bo nie dam rady wszystkiego nadrobić,, może ktos streści,, jakies nowe fasolki i wogóle co u Was,,, buziaki,, popisze i odezwe sie,,,
 
Beti7 nie martw się jestem pewna, że jeszcze troszkę i jakiś bombel będzie biegał koło Twojego nowego ślicznego domu.
 
dziewczyny i jeszcze jedno smieszne pyt. gdzie mam wkleić skrót suwaczka bo szukam wklejam i nic mi nie wychodzi....:dry:
 
reklama
Witam dziewczynki...
U mnie z jedzonkiem jest tak...jesc mi sie chce non stop ale na nic nie mam ochoty, więc jem to po czym mam najmniejszą zgage i mdłości czyli...sucharki...bułka z pasztetem (wędlina za słona odpada, serki na razie też...więc menu bardzo ograniczone)...0 słodyczy i zero owocków bo po nich mama taki kwas w ustach, ze szok...zupy ale nie może być kwaśna więc pomidorowa, ogórkowa, barszcz itd.....odpadają...generalnie wyraziste smaki odpadają.....
jedyne co pije to kompot gruszkowy i wodę + ew miód...1 słabiutka kawusie pół na pół zmleczkiem....
 
Do góry