reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciązowe Kłopociki

Co do czekolady to też czytałam, ze dzieci, których matki jadły w ciąży czekoladę są pogodniejsze. Mimo to musiałam z niej zrezygnować. Czekolada sprzyja zaparciom. Raz spędziłam w ubikacji 1,5h prawie cały czas prąc z rozwarciem ok 4-5cm (sory za szczegóły). Nie miałam siły, bolało mnie, chciało mi się płakać i byłam wściekła. Po wszystkim jakieś dwie godziny nie mogłam usiąść na tyłek ani zrobić siku. Brzuch mi się opuscił do dołu i coś tam się zablokowało. O strachu czy nie zaszkodziło to dziecku już nie wspomnę. Jak się coś takiego przejdzie kilka razy to nawet z ogromnej chęci na słodycze mozna zrezygnować. Teraz jem najwyżej 1-2 ciastka dziennie oblane czekolada i problem ten póki co mi minął.

Jeśli chodzi o rozstępy to jeszcze ich nie mam. Ale już w 6 miesiącu wyszły mi takie czerwone kreseczki na piersiach, pod skórą. Teraz trochę zbladły. Normalnie pomyślałabym ze to rozstępy, ale widziałam kiedyś rozstępy u mojej siostry i wyglądały zupełnie inaczej. Ona miała zwyczajnie popękaną skórę.:dry: Czy to znaczy, że są różne rodzaje rozstępów?
Zylka ja tez czasem martwie się, że mój M już nigdy nie będzie miał takiego widoku na mój brzuch jak kiedyś. Ale nie ma co przesadzać, w końcu to z powodu dziecka, które jest najważniejsze na swiecie i M pragnie go tak samo bardzo jak ja. I na pewno oddałby za nie wiele więcej gdyby trzeba było.
 
reklama
Dzięki dziewczęta serdecznie:) Pomogłyście mi troszke.. Ja się nawet nie martwię aż tak bardzo o to, ze po ciaży będę grubsza niż przed, ale o te rozstepy.. Moim zdaniem, jest to coś, co najbradziej szpeci kobiece cialo... a sama mam ich mnóstwo.. Ale tak jak mowicie, maleństwo najwazniejsze:) Moja druga połówka często mi powtarza, że jestem dla niego bardzo seksowna z tym brzuszkiem, zwłaszcza, ze wie, że tam jest jego córeczka.. ale jedna co w kobiecej głowce, to w kobiecej główce.. Ale jak mam wytłumaczyć to że juz prawie w ogóle ze sobą nie współzyjemy.. On tłumaczy to tym, że boi się o dziecko.. Przez to ja też już czuję się zniechęcona:( Nie wiem już sama... Przesadam pewnie...Moze to przez te hormony tak sie tym przejmuje.. W każdym razie, dziekuje mamuśki za słowa otuchy..
Aneta23 mam tendencje do tycia i do rozstepów, więc pewnie po ciaży bedę miała podobny problem jak Ty... O rany, rany... Pewnie panikuję, ale przeraża mnie to...
 
aga111 ja też mam straszliwe zaparcia, potrafiłam czasem nie pójść do ubikacji przez tydzień, lekarz przepisał mi syrop,tylko teraz nie pamiętam nazwy,ale najlepiej sprawdzały się czopki glicerynowe,teraz jak zaczęłam jeść żelazo, trochę się jak by poprawiło i raczej co drugi dzień regularnie biegnę do kibelka. Jest to strasznie uciążliwe, wierzę Ci:tak:
Co do rozstępów,to jeszcze ich nie zauważyłam,mam wprawdzie cellulit,ale cóż na to poradzić,trzeba będzie ćwiczyć i smarować jakimiś wynalazkami,choć chyba żadnego smarowidła cud nie wymyślono!
Zylka brak seksu z mężem może faktycznie być spowodowany obawą Twojego męża o dzidzie,bo jak już widzi i czuje jak się rusza i fika koziołki w brzuszku,to jak on ma tak główką o główkę:-), mój M powiedział mi ostatnio,ze czuje jakiś taki opór,wie,że nic się nie stanie,ale jakaś lampka już się włącza:-)
A na pewno jesteśmy teraz najatrakcyjniejsze na świecie dla swoich mężczyzn,jak mają takie słoniki przy sobie:-). Głowy do góry,damy radę- Anetko23 wymyślimy coś, możemy się na coś umawiać, jakiś aerobic,siłownię, jak oczywiście wszystko się jakoś unormuje:-)
 
A ja jak narazie nie zauważyłam rozstępów, ale jeszcze 2 miesiące, więc kto wie. Cellulit natomiast to mam nawet na łydkach. Mało wytrenowane nogi teraz jeszcze bardziej zrobiły się nieciekawe, a są szczupłe, więc nie wiem o co chodzi. Po porodzie będzie trzeba ostro się brać o pracy!!!
Zaparcia mnie męczą, ale nic na siłę, jak mi się nie chce, to trudno, czekam na odpowiednią chwilę... Tylko te hemoroidy. Buuuuu, zaczynają dokuczać :( Następnym razem zapytam gina o jakąś maść...
Co do seksu... A co to wogóle jest?? Dostałam zakaz od początku ciąży i już chyba zapomniałam o co w tym chodzi. :(
 
Mnie też rozstępy nie ominęły.... póki co pojawiły się tylko na piersiach (ciekawe czemu.... bo cycki to nie wiele mi się powiększyły :crazy:) a smaruję się od 3 miesiąca 2 razy dziennie kremikami przeciw rozstępom. taka jest prawda, że tendencje do rozstępów to ja miałam i też się u mnie pojawiły w czasach kiedy byłam nastolatką... a dziwne bo wtedy byłam wysportowana bo trenowałam pływanie i byłam raczej bardzo szczupła ( poza szerokimi barami :-D). Potem dopiero nabrałam Ciała jak już byłam starsza, a wtedy nie wylazł ani jeden...

No i jeszcze doszły zaparcia :( ,kłopoty ze spaniem i koszmarne bóle stawów biodrowych... masakra... jestem już tym trochę zmęczona... ale jeszcze tylko dwa miesiące!!! damy rade!!! :tak:
 
witam. widze że wszytkie mamy jakies kłopociki ciązowe ale wiekszośc takie same, ja również . roztepów nowych nie mam tylko te które zostały po pierwszej ciązy a jest ich duzo i sa okropne ale pocieszenie ze nowych brak, oczywiscie problemy ze spaniem mam od dłużedzego czasu i dla mnie kazda nocka do jęki z bólu kregosłupa w różnych miejscach i kosci bioder i ud. Kulam się cała noc z boku na bok i jeszcze wizyty w ubikacji . Zaparc nie miałam ale jak biore żelazo to się pojawiły , kolejny kłopocik to zgaga która dopada mnie codziennie i mam jej juz serdecznie dosyc nic mi na nia nie pomaga.Ostatnio mała jak się kręci i rozpycha to już niezle boli bo chyba brakuje jej miejsca ale to da sie przezyć. Pocieszenie jeszcze 8 tygodni i częśc problemów zniknie.
 
Ja sie smialma ze nie mam roztepow bo nie mialam w pierwszej ciazy i teraz tez nie ale zycie plata figla i pojawily mi sie i to smiesznie bo promieniscie rozchodza sie od pepka takie sloneczko a smaruje sie tez (ale kremy to uwazam ze sa do du..y)jak ktos ma miec to i tak bedzie mial a potem gabinety dermatologii etetycznej zbijaja fortune na naszym nieszczesiu.... zaparc nie mam bo jem za duzo owocow (1,5-2kg/24h) ale za to hemoroid daje weznaki.... a co do celulitu to Hanus nieprzejmuj sie to tylko zostawianaie wody w organizmie po ciazy znikinie a jak teraz chcesz troszke zgubic to musisz odstawic sol z kuchni, powinno pomodz.:sorry2::tak:
 
Martynaag nie mam pojecia co to moze byc :-(
Mnie natomiast przeczyściło :-( z jednej jak i z drugiej strony :(
i do tego dochodzą te skurcze i porządne bóle podbrzusza :( nawet na łóżku nie przekręcę się bez syczenia z bólu, już nawet nospa i czopki nie pomagaja.

Clue
 
reklama
Do góry