Carol_ka
Mama Filipa i Leny :)
witam. od wczoraj boli mnie kość łownowa wogóle cały krocze tak jakbym sie uderzyła tam i brzuszek mi sie robi twardy na chwile a potem przechodzi a najgorzej jest jeszcze jak w tym samym czasie mała sie rusza i napina bo boli jakbym miała zaraz eksplodować , czy wy tez tak macie nieraz? bo zaczynam sie już bac czy cos nie tak ze mna.
Izka mnie też boli kość łonowa. Takie to dziwne uczucie jakby mnie tam ktoś uderzył. Mam nadzieję że to nic poważnego

- o wiele wczesniej niz przy pierwszej ciazy.......Krocze boli jakby mnie ktos skopał, kosc ogonowa, do tego w lewej pachwinie, w ledzwiach no i nerwy kulszowe......
- musze sie najpierw na bok przekrecic, bo inaczej bol jest nie do zniesienia......Wiec niestety zapewniam Was ze to jest normalne.....Choc nie kazdy ma dane doswiadczyc ;-)

;-)
. Nie mam żylaków, hemoroidów ani rozstępów ( przynajmniej jak na razie;-)). Ale czasami mam zgagę