reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CIEMIACZKO i wszystko na jego temat

reklama
Maly zasnal niedawno, wczesniej mu nie pozwolilam,odczekalam 3 godzinki od tego upadku (czytalam,aby odczekac). Zobacze, jak wstanie i bedzie z nim cos nie tak to wybiore sie do pediatry.Reaguje na moj dotyk wiec spiaczki raczej nie ma. juz nawet o takich rzeczach mysle, bo gdzies wyczytalam,ze czlowiek po upadku na glowe w nia moze zapasc.Juz chyba swiruje...:(
 
dziewczyno popadniesz w paranoję ... wiem co czujesz i co myślisz bo sama przez to przechodziłam w zeszłą sobotę. Jednakże lekarz Ci nie da skierowania na usg bez żadnych oznak ze strony dziecka. Muszą być podstawy do zrobienia takiego badania, a dziecko jeszcze nie raz Ci się uderzy, przecież nie będziesz za każdym razem biec na usg czy tomografię. Spokojnie bo za szybko osiwiejesz kochana :tak:
 
ja też zaliczyłam upadek z łóżka mojego dzieciaczka, obserwowałam go i na szczeście nic mu się nie stało nie miał guza ani żadnych niepokojących objawów
 
po pierwsze to sie nie obwiniaj...kazdemu moze sie to zdażyc...nawet najlepszej mauśce...ale takich nie ma na świecie ;-)
z pediatrą to nie szlaej jak nie masz fajnej....zawsze mozesz pojechac na pogotowie i tam ci małego obejrząi zrobią prześwietlenie.
ja jako nieidealna mamusia juz zaliczyłam ogromnego guza własnie na tyle główki ;-/ no cóz spadł prawie z metra....moje gumowe dziecko ;-) lekarz mi powiedział ze zeby sie zdarzyła spiaczka czy opuchlizna to z pietra musi spasc albo na beton...wiec spokojnie nie ma tragedii...dzieci naprawde są wytrzymałe...
jak nie jest płavczliwe dzieciątko i nie dostanie wieczorem gorączki to jest ok....

moj był i płaczliwy i dostał goraczki ale nic mu sie nie stało....pozatym spadł ja zasypiał wiec zaraz po uspokojeniu mi zasną i nie miałam sumienia go budzic bo byłby dopiero ryk...obserwowałam tylko ciemiączko ;-)
spokojnie na pewno nic sie nie stało...jak dziecko sie bawi to napewno jest wszystko dobrze...

cóż jeszcze nie raz i nie dwa nasze dzieci napędzą nam strach....policzcie ile razy same miałyście stłuczkę z asfaltem lub inne przygody....

ps.
moj spadł pomimo zapiętych pasów bezpieczeństwa....
 
Jak na razie wszystko jest dobrze, zjadl ze mna obiad,apetyt mu dopisuje, jak poloze go na ziemi to szybko smiga na czworaka,takze mam nadzieje,ze moje obawy byly niepotrzebne. Bardzo dziekuje za wsparcie :)
 
Witam!

Ciemiączko mojego synka zarosło jak miał 7,5 miesiąca!!! Nasz lekarz stwierdził,że ok...bo od 6 miesiąca ma prawo...ale ja wszędzie czytam,że od 6 miesiąca to może się zmniejszać...ale zarosnąć powinno później. Strasznie się tym stresuje...:(
Synek urodził się z ciemiączkiem 1*2....dwa miesiące później było już 1*1.....vit.D3 nie podaję od wakacji...
Urodził się z obwodem główki 34...teraz ma 46....
 
Witam serdecznie!
Mam pytanie, moja córka Nina ma 17 miesięcy i dziś lekarz pediatra stwierdził że słabo jej się zrasta ciemiączko ( ma ok 1x1cm ) zlecił nam badanie krwi na morfologie, poziom fosforu i wapnia. Podawaliśmy jej codziennie 2 krople witaminy D i wszystko było w porządku, teraz lekarz postraszył nas krzywicą. Zaczynamy się martwić, co o tym sądzić? Nawet dziś na badaniu lekarz stwierdził że już mógł by podpisać bilans dwulatka bo wszystkie odruchy psychofizyczne są takie jak powinny. Pomóżcie!
 
reklama
Znowu zaczynam temat, ale niestety co rusz coś mi leży na wątrobie...
Moja mała ma maleńkie ciemiączko, a ma dopiero 5 miesięcy. Czy któreś z Waszych pociech miało ten problem. Kiedy czytam o ciemiączkach widzę, że powinno zarosnąć między 10-18 m. życia. My już nie podajemy D3, ale ile można dziecku wstrzymywać D3, żeby krzywicy nie dostało...
Napiszcie proszę coś co mogłoby mnie uspokoić.
 
Do góry