reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

No to jutro sie przechodzę do children centre aby pogadać z położna i zobaczymy co wtedy ona powie następne usg mam 12 grudnia aż sie dziwie ze jeszcze scanu nie zrobili ostatnio sądziłam ze scan mi zrobią ale nie usg było i do tego jakoś dziwnie je robiła kazała sie obrócić na bok potem przytrzymać brzuch a przy tym tak uciskała ze szok
 
reklama
Ania a prywatnie nie chodzisz? na tych scanach ck idziesz na oglądanie sprawdzali tez u mnje czy jest Oki.. są jeszcze osobne, drogie bardzo ale medyczne.
Aniay mi taaak daleko do tego ahah ale cukier juz sprawdzali, zwykły.
Macie może jeszcze dupka lub lutke??
 
Ania a prywatnie nie chodzisz? na tych scanach ck idziesz na oglądanie sprawdzali tez u mnje czy jest Oki.. są jeszcze osobne, drogie bardzo ale medyczne.
Aniay mi taaak daleko do tego ahah ale cukier juz sprawdzali, zwykły.
Macie może jeszcze dupka lub lutke??
Nie mam, nigdy nie bralam. :)

A czas zleci... Szybciej niz myslisz. Jeszcze miesiac temu wydawało mi sie ze ledwo test zrobiłam a tu uo, dwa miechy z hakiem zostaly.
 
Pozniej to leci ale ten początek jest chyba najgorszy. strach o wszystko i przewrazliwienie. jak dzieci w domu były to jednak się wleklo, teraz znowu szkoła to każdy dzień mija znacznie szybciej.
Juz po imprezach? ciekawe ile słodyczy moja przytarga, aż wzięła dwa koszyki haha.
 
Pozniej to leci ale ten początek jest chyba najgorszy. strach o wszystko i przewrazliwienie. jak dzieci w domu były to jednak się wleklo, teraz znowu szkoła to każdy dzień mija znacznie szybciej.
Juz po imprezach? ciekawe ile słodyczy moja przytarga, aż wzięła dwa koszyki haha.
Dla mnie początek był najszybszy, im dalej tym wolniej.

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
 
No wybieram sie prywatnie tylko póki co to krucho z kasa dlatego jak tylko będę mieć to jedziemy prywatnie...wczoraj mój maluszek tak sie ułożył ze pod brzuszkiem wyczuwałam nóżkę i raczki coś nisko strasznie siedział a dziś z moim na zakupy wiec jednak czasu brakło aby iść do children centre...mam nadzieje ze jutro juz sie wyrobimy aby podejść...dziś mnie naszło na sałatkę ziemniaczana No i wyszło mi w misce ok 3 pełne a ze mój maz bardzo lubi jak robię sałatki to może dlatego tyle mi tego wyszło...niby kuchnia pakistańska inna ale mój wręcz uwielbia sałatki...a powiedzcie mi jak przekazalyscie inf o ciąży rodzinie ja nie wiem jak mam zacząć rozmowę z rodzicami bo wiadomo internet nie to samo...
 
Zależy o której ciazy. po 7 latach starań udało się dopiero z synem, ale powiedzieliśmy normalnie na skypje w 9tc. z coreczka czekalam aż poznam Płeć, Mialam źle przeczucia i chciałam poczekać wiec dowkedzieli się w 16tc.. Teraz od razu powiedzieliśmy. dziś po scanie tez się dochwalilismy. nie mam aż tak bliskiego kontaktu z rodziną, wiec Skype czy kom wystarczyła. do pl nie latam, ostatni raz byłam tam 9 lat temu.
Boisz się powiedzieć czy wolalabys bardziej hmm elegancko? może wyślij zdjęcie maluszka plus dodatek?
Sałatkę tez bym zjadła ale taka mieszankę puszkowa z tego co lubię hmm.

Ciąża tydzień młodsza. nie wiem czy to możliwe, skoro robilam testy owulacyjne.. i błędu nie powinno być.
 
Zależy o której ciazy. po 7 latach starań udało się dopiero z synem, ale powiedzieliśmy normalnie na skypje w 9tc. z coreczka czekalam aż poznam Płeć, Mialam źle przeczucia i chciałam poczekać wiec dowkedzieli się w 16tc.. Teraz od razu powiedzieliśmy. dziś po scanie tez się dochwalilismy. nie mam aż tak bliskiego kontaktu z rodziną, wiec Skype czy kom wystarczyła. do pl nie latam, ostatni raz byłam tam 9 lat temu.
Boisz się powiedzieć czy wolalabys bardziej hmm elegancko? może wyślij zdjęcie maluszka plus dodatek?
Sałatkę tez bym zjadła ale taka mieszankę puszkowa z tego co lubię hmm.

Ciąża tydzień młodsza. nie wiem czy to możliwe, skoro robilam testy owulacyjne.. i błędu nie powinno być.
Nie chodzi o to czy bardziej elegancko ale powiem tak mój maz jest muzułmaninem jesteśmy po cywilnym o tym tzw naszym ślubie do końca moja rodzina nie wie bo wcześniej mama zrobiła małe zamieszanie naslala na mojego interpol wtedy byliśmy na Cyprze ja do mojego wyjechałam jak sie to mowi bez wiedzy i zgody rodziny nawet nie wiedzieli ze poznałam kogoś a tym bardziej innej religii rodzice są bardzo wierzący a ja jestem ich pierwszym dzieckiem i do tego o które walczyli od poczęcia byłam z ciąży zagrożonej a po narodzinach od podst zaczęłam chorować wszystko po trochu rodzice i rodzina sie wystraszyli ze on może mi coś zrobić ze może mnie sprzedać zgwałcić albo zabić odkąd jestem w Anglii sie uspokoili bo niby bliżej i zaczęli go akceptować a tez w tym śledztwie wyszło ze on jest czysty jak łza kocham swoich rodziców i póki będę mieć okazje chce jak najczęściej przylatywać teraz na święta sie wybieram z mężem rodzice a nawet rodzeństwo chcą także bardzo aby on przyjechał mam młodych rodziców bo tato 48 a mama 47 pochodzę z nie dużej wioski i bardzo mi zależy aby rodzina sie do niego przekonała a ze przyjechaliśmy tu za lepszym życiem i owszem planowaliśmy dzieci ale jak sie urządzimy i będziemy mieć trochę kasy bo teraz mamy mały problem z pieniędzmi dlatego sie martwię o reakcje rodziców gdyż mama czuje ze mamy problem z kasa tata nic nie wie a i dobrze bo ma problem z ciśnieniem...nasze maleństwo bardzo nasz zaskoczyło ze sie pojawiło tak szybko dlatego mam tyle obaw o wszystko... do tego zaczęłam mieć problem z zaśnięciem a jak juz zasnę to śnią mi sie koszmary...nie mam tu nikogo z kim mogłabym pogadać o tym wszystkim wygadać sie itp
 
reklama
Aniu i jak tam?? rozmawialas juz z rodzicami??
Ano tak...najpierw mamie a mama najpierw trochę zła była ze od razu nie powiedziałam tylko w 6 miesiącu ale sie bardzo cieszy siostra ci pracuje i mieszka w Frankfurcie jak rano sie dowiedziała to tego samego dnia południem juz wózki oglądała...braciszkowi(dodam ze dopiero skończył 16 lat) potrzeba było paru godzin aby sie z szoku otrząsnąć ale sie cieszy dziadkowie wiedza chrzestny z rodzina tez No i pewnie juz moja wioska tez bo moja babcia zaprosiła wczoraj na kawę swoje sąsiadki koleżanki i tez sie dowiedziały, mama uważa ze lepiej aby sie od nas dowiedzieli niż z plotek...
Teraz mam inny problem natury zdrowotnej
Zważywszy ze mam mikrogruczolaka przysadki mózgowej (3-4mm) od pojawieni sie nie rośnie...mama mnie uprzedziła ze muszę powiedzieć położnej ze muszę rodzic przez cesarkę gdyż podczas parcia cisnienie w móżdżku rośnie i może dojść do nieszczęścia... tak samo mam duża wadę wzroku nie o podłożu genetycznym ale tez jest zalecenie do cesarki bo mogę stracić wzrok... i pytanie brzmi jak tu jest z cesarskim cięciem jeśli są medyczne przesłanki o których poinformuje moja położna będzie to zaznaczone w mojej karcie czy nie
 
Do góry