reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

reklama
Przy zakładaniu karty ciąży mówiłam ze mam duża wadę wzroku i co roku ona sie troszkę pogłębia....o mikrogruczolaku przysadki wogole zapomniałam dobrze ze tydzień temu przy jakimś artykule sobie przypomniałam, teraz mam wszystko napisane na kartce co muszę powiedzieć położnej...powiem jej tez ze mama sie kontaktowała z moimi lekarzami w pl i oni potwierdzili ze w żadnym wypadku nie mogę rodzic naturalnie...mama mówi ze jak tu będą mieć problem z cc to abym urodziła w pl dlatego mam położnej na każdej wizycie wspominać o tym cc...rodzice bardzo dobrze przyjęli...jak uda mi sie wraz z mężem dostać papiery to wtedy na święta przylece współlokatorka mi mówi ze nawet jak będę mieć pozwolenie od lekarza to mogą mi na lotnisku nie pozwolić lecieć i ze nasze polskie linie maja to do siebie ze w razie porodu na pokładzie będziesz musiała płacić karę...ja tam nie wiem jak to z tym jest...maluszek jest ruchliwi i to najważniejsze...wiadomo siostra ma lekko problem z tym ze tatusiem jest muzułmanin i ze jak mogę dziecku rodzic tu skoro wynajmujemy pokój a dziecko musi mieć dom i nie z tyloma ludźmi ja jej mowię ze jak nam sie uda to planujemy po nowym roku coś wynająć ale tak szybko sie nie da...
Dobrze ze mam rodziców po swojej stronie to mówią ze mam nie denerwować sie z powodu Karoliny i ze ona tez sie martwi i troszczy wiadomo w inny sposób to okazuje...
 
Ania lecieć nie możesz w końcówce. kiedy widzisz się z polozna??
Siostra musi się pogodzić z Twoja decyzja i tyle. to wasze życie i wasza przyszłość.
Możecie starać się już o mieszkanie z cansilu?? pomogloby Wam to..

Peugotka i jak?? kto tam?? :) Pochwal się.
 
Ania lecieć nie możesz w końcówce. kiedy widzisz się z polozna??
Siostra musi się pogodzić z Twoja decyzja i tyle. to wasze życie i wasza przyszłość.
Możecie starać się już o mieszkanie z cansilu?? pomogloby Wam to..

Peugotka i jak?? kto tam?? :) Pochwal się.
No nie...jeszcze nie i w dodatku dziś mój ukochany wycofał nasze dokumenty z migracyjnego rano sie pokłóciliśmy a on zamiast wyjaśnić ze mną wszystko w odwecie zadzwonił do znajomego który sie tym zajmuje i tym o to sposobem te przeszło 4 miesiące czekania na dokumenty poszło sie...
 
Witajcie zapomnialam tu Sue pochwalic;))
Ania a jakie dokumenty emogracyjne? Chyva nie jestem w temacie....
c5974865d2d681e38b469a54b310cbb3.jpg
343be0608e970fa8a56f6f1b9c96b6d2.jpg


Corka o ile scan nue pomylil

17.5 cm ,490gr ,22tydz


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No złożył nasze dokumenty o wizę 4 miesiące temu pozwolenie do pracy ma ale nadal nie wiadomo ile potrwa reszta...juz mniej więcej wyjaśniliśmy sobie i powiedziałam mu ze jak chce na start skomplikować dziecku życie to proszę bardzo...rozmawiałam nawet z mama na ten temat powiedziałam jaka jest sytuacja z dokumentami i ze jego znajomy nam pomagał uzyskać szybciej ale dwa dni temu powiedział ze nie wiadomo czy przed świetami dostaniemy...wyjaśniłam jej ze jeśli wyciągnie moje dokumenty to w najgorszym wypadku go deportują a w najlepszym zostaniemy bez kasy gdyż pozwolenie o prace tez straci ważność...wiec mama mówi żebym kierowała sie dobrem dziecka bo powiedziała ze w pl nawet jakbyśmy przyjechali to nie ma tak łatwo bo jest problem z praca i tez pracodawca wykorzystuje...powiedziała ze mam sobie zrobić skromne święta i ze czasemntak bywa ze sie samemu spędza powiedziała ze jak pracowała w szpitalu będąc ze mną w ciąży to tez wróciła w nocy z pracy i tez tata spędzał wigilie sam...powiedziała ze jestem silna i dam radę i ze mam nawet nie płakać bo dziecko przez stres będzie chciało przyjść szybciej na świat...gdybym miała paszport by takiego problemu nie było ale niestety tylko mam dowód...
 
Ania to rozumiem on nie polak?
Moj tez nie ,moj wloch Ale na szczescie nie potrzebuje vizy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mój nawet nie Europejczyk tylko z Pakistanu...ale na szczęście zmądrzał bo wycofał swoją decyzje jeśli chodzi o wycofanie dokumentów...przynajmniej mały będzie mieć jakiś start a nie ze musimy sie martwić
 
reklama
Do góry