Anulla28
Cudzie trwaj !!!
Kasik wielu rzeczy się dowiedziałaś ze szkoły. Mój szpital nie prowadzi szkoły, a nawet to i tak bym nie poznała położnych, lekarzy i sal porodowych. Jedną poznałam jak leżałam w szpitalu
 Wtedy też poznałam położne 
Aisa, oj z praniem też miałam tego dużo i kilka pralek wstawiałam. Fajnie, że została Wam komoda do złożenia i wszystko gotowe. A ja zapomniałam o roletach do pokoju małej
 do tej pory nie były nam potrzebne, ale teraz są konieczne. Zrobimy już to po urodzeniu małej jak mąż będzie w domu. Tak samo z literkami. Także my część dekoracyjną zostawiliśmy po części na po porodzie 
Mała mi zeszła chyba dużo niżej, bo ją bardzo nisko czuję. Ale żeby brzuch się obniżył bardzo to nie zauważam. I nareszcie mogę normalnie chodzić bez zadyszki. Super się czuję przy końcówce, taka nieociężała
				
			Aisa, oj z praniem też miałam tego dużo i kilka pralek wstawiałam. Fajnie, że została Wam komoda do złożenia i wszystko gotowe. A ja zapomniałam o roletach do pokoju małej
Mała mi zeszła chyba dużo niżej, bo ją bardzo nisko czuję. Ale żeby brzuch się obniżył bardzo to nie zauważam. I nareszcie mogę normalnie chodzić bez zadyszki. Super się czuję przy końcówce, taka nieociężała
 Ja prania nie miałam za dużo bo też nie kupowaliśmy tak wiele, a nie mamy od kogo dostać, choć siostra męża coś tam mówiła że nam da po swoim synku, zobaczymy 