reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Uwierz że próbowałam wielu rzeczy. Nosidlo w sensue ten fotelik samochodowy jest też na chwile bo ona się siłuje i podnosi do góry a spięta nie może i już nerw. Na nosidło takie na plecy jest za mała bo nie siedzia a i noszenie przodem do mnie też ją wkurza tylko przodem trzeba bo wsystko musi widzieć. Oj temat rzeka :p
Rozumiem Ciebie, bo miałam podobne doświadczenia z gondolą. Najgorzej było zimą, najpierw się napociłam żeby nas obie ubrać, później włożenie do spiworka w gondoli, wyjście i zaczynał się ryk. W lecie jeszcze można łatwo wyjąć i polulać, ale zimą jednak gorzej. Bywało, że spacery trwały 5 min, a samo przygotowanie pół godziny, a ja byłam cała mokra. Minęło jak zaczęła jeździć w spacerówce, do czasu jak nauczyła się wyswobadzać z pasów. Teraz staje w wózku i tak chce być wożona.
 
Nie pomaga jest jeszcze gorzej bo ona sie pidnosi i sie siluje i denerwuje. A nie moge jej zrobic calkiem siedzaco bo ona nie siedzi i zjezdza mi.
Aga ale Ci się egzemplarz trafił :) U nas też trochę problem z jazdą w gondoli. Pół spaceru poleży a pozniej ryk. I też czekam aż przejdziemy na spacerowkę.
 
Hm a wiesz że zsuwała i ogólnie miała asymetrię? Ale nie sądzę żeby to ją spowodowało, ale pogłębić mogło...
Wyczytalam ta informacje gdzies w necie i to byla wypowiedz Zawitkowskiego. Mysle, ze jakbys ta poduszke uzywala non stop to moze po dlugim czasie spowodowałaby asymetrie jakby dziecko lecialo na jeden bok.
 
reklama
3 czy 4 dni po porodzie to się zaczyna tzw nawal. od razu po porodzie karmisz dziecko i tyle co masz w piersi mu starczy.
Tylko że nie zawsze tak jest wiem to po sobie niestety. w szpitalu słyszałam to non stop a było odwrotnie pielęgniarki wręcz wmawialy mi że moje mleko mu wystarczy o on płakał z głodu aż się zachodzil,puki nie przyszła po zmianie poczciwa pielęgniarka i dama mi mm.Po kilku dniach rozkrecilam laktację mały jest tylko na cycusiu dosyć szybko najada się i starcza mu na 3 h przeważnie ale co jak co mój synuś jest grzeczny a dzieci są różne i potrzeby rośnie z są różne.
 
Do góry