reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Coleta gratulacje!!!

Miliaa chcesz na karowej rodzić? :-) Ja tam się urodziłam właśnie :-D. Ładnie go teraz odnowili, parę lat temu leżałam tam na endokrynologii ginekologicznej i powiem że ładnie tam mają. Jednak mi bardziej podoba się Żelazna (św Zofii). Moja siostra tam rodziła i powiem, że zarówno personel jak i warunki są wyśmienite.
 
madzialenak...no rzeczywiście przewertowalam cala strone o twoim szpitalu i nic nie napisali...no to w takim razie możesz mieć sciagawke ode mnie...ewentualnie można zadzwonić później do szpitala i się zapytać:tak:

Sylwia...tak na karowej:tak: mam stamtąd lekarza prowadzącego prof. Czajkowskiego. bardzo sympatyczny i dobry lekarz. ty już wybralas lekarza prowadzącego? masz kogos na oku?
 
Gotadrora mój lekarz mierzy długość szyjki poprzez usg dopochwowe. Ręcznie na fotelu sprawdza twardość. Powiedz jak Twoja szyjka, ma tyle samo mm jak miała?
 
Misia, a Ty jak zamawialaś rzeczy z next to ani razu nie przyszlo Ci do zapłaty cło? Teraz jest nowa kolekcja, rzeczy sa piękne i chcę zamówić z dostawą do mamy, czy zamawiałaś na duże kwoty?
 
Tfu, tfu żeby nie zapeszać ale mam. Konkretnie będę miała dwóch. Jeden będzie z novum - myślałam nad Pawłowiczem (tak na wszelki wypadek by umiał prowadzić kobietę po in vitro). Drugi to dr. Stokłuska, a on właśnie pracuje na Żelaznej.

Co prawda novum współpracuje z MSWiA szpitalem, ale za żadne skarby nie chciałabym tam rodzić. Szpital syf, brud, malaria. A personel chyba pracuje tylko z przymusu. Moja koleżanka rodziła tam rok temu, zakazili ją bakterią po cesarce że dziewczyna miała sepsę i mało nie wylądowała na tamtym świecie. Zakończyło się pobytem 2 miesięcznym w innym szpitalu.

Ale o czym ja w ogóle myślę....:baffled: Jeszcze daleka droga przede mną...
 
Sylwia...oj tez slyszalam o MSWiA..w zyciu! bardzo dobrze, ze jesteś przygotowana...kochana, zobaczysz, ze to leci tak szybko, ze nie zdarzysz się nacieszyć. z reszta ja to wszystkim dziewczynom powtarzam!:-D
 
reklama
Do góry