reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Cześć😊
Dołączam do grona ciężarówek z nerwicą.. Męczę się z nią kilka lat, brałam jakiś czas leki, jednak dłuższy czas przed ciąża już było dużo lepiej, fajnie sobie radziłam. Do teraz :( Bezsenność, natarczywe myśli, że na pewno coś mi jest albo maleństwu (jestem po 1 poronieniu).. obawa, ze stres wpłynie na rozwój dziecka. Nie mogę spać, bo się ciągle zamartwiam😔 Czasami brak sil na to wszystko..
 
Cześć😊
Dołączam do grona ciężarówek z nerwicą.. Męczę się z nią kilka lat, brałam jakiś czas leki, jednak dłuższy czas przed ciąża już było dużo lepiej, fajnie sobie radziłam. Do teraz :( Bezsenność, natarczywe myśli, że na pewno coś mi jest albo maleństwu (jestem po 1 poronieniu).. obawa, ze stres wpłynie na rozwój dziecka. Nie mogę spać, bo się ciągle zamartwiam😔 Czasami brak sil na to wszystko..
Hej, u mnie akurat ze spaniem jest odwrotnie, mogę spać do południa- o ile mnienikt nie obudzi😆 Z tego co kojarzę, to mój psychiatra coś wspominal, że są jakieś leki pomagające spać ale ja nie potrzebuje.Też sie męczę z nerwicą, lękami, depresją- i tak dzień za dniem. Teraz do kompletu mam koronę...
 
Hej, u mnie akurat ze spaniem jest odwrotnie, mogę spać do południa- o ile mnienikt nie obudzi😆 Z tego co kojarzę, to mój psychiatra coś wspominal, że są jakieś leki pomagające spać ale ja nie potrzebuje.Też sie męczę z nerwicą, lękami, depresją- i tak dzień za dniem. Teraz do kompletu mam koronę...
A jak się czujesz w tej koronie ? Ja się boję że jak zachoruje to zacznę panikowac eh..
 
Hej Jak tam u Ciebie już po czy jeszcze nie ??;)
Heej. Urodzilam 26.11 w 37+3 😊 porod szybciutki. Od momentu jak polozyli mi go na brzuchu objawy nerwicowe calkowicie zanikły a przez ostatni rok nie bylo nawet dnia bez lęków. Czuje sie wrecz fenomenalnie i psychicznie u fizycznie. Dzien po porodzie nawet nie wiedziala ze rodzilam 😊
 
Hej, u mnie akurat ze spaniem jest odwrotnie, mogę spać do południa- o ile mnienikt nie obudzi😆 Z tego co kojarzę, to mój psychiatra coś wspominal, że są jakieś leki pomagające spać ale ja nie potrzebuje.Też sie męczę z nerwicą, lękami, depresją- i tak dzień za dniem. Teraz do kompletu mam koronę...
a czy bierzesz jakieś leki na lęki w ciąży?
 
Heej. Urodzilam 26.11 w 37+3 😊 porod szybciutki. Od momentu jak polozyli mi go na brzuchu objawy nerwicowe calkowicie zanikły a przez ostatni rok nie bylo nawet dnia bez lęków. Czuje sie wrecz fenomenalnie i psychicznie u fizycznie. Dzien po porodzie nawet nie wiedziala ze rodzilam 😊
Ale suuuper bardzo się cieszę że się dobrze czujesz:))
 
Heej. Urodzilam 26.11 w 37+3 😊 porod szybciutki. Od momentu jak polozyli mi go na brzuchu objawy nerwicowe calkowicie zanikły a przez ostatni rok nie bylo nawet dnia bez lęków. Czuje sie wrecz fenomenalnie i psychicznie u fizycznie. Dzien po porodzie nawet nie wiedziala ze rodzilam 😊
O to super to dałaś mi nadzieję że po ciąży wszystko wróci do normalności 😉, dużo zdrówka dla ciebie i maleństwa 💓
 
reklama
A jak się czujesz w tej koronie ? Ja się boję że jak zachoruje to zacznę panikowac eh..
Najpierw mój narzeczony zachorował, potwierdził to też test pozytywny a ja zaczęłam panikować jak to będzie jak ja zachoruje.. No i przeszlo na mnie- od kilku dni mam taki dyskomfort w nosie, tak jakby zawalone zatoki, jakby mi ktoś do nosa wsadził zatęchłą szmate i kazal przez nią oddychać. Do tego glowa ciężka, na szczęście nie ma gorączki i kaszlu. Oczywiscie nie czuje zapachów i smaków... Międzyczasie kilka ataków paniki, że jestem uwięziona w domu, że w razie w z ciążą to mi nikt nie pomoże. Teraz już mi wszystko jedno, będzie co będzie.
 
Do góry