reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Dobrze dzieczyny ze chłopaki bo ja będę mieć dziewczynkę i moje koleżanki tez także bedą kawalerowie dla naszych księżniczek [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Dobrze dzieczyny ze chłopaki bo ja będę mieć dziewczynkę i moje koleżanki tez także bedą kawalerowie dla naszych księżniczek [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No w moich okolicach sami chłopcy się rodzą :D
Niech się rodzą byle zdrowe :)
 
To gratuluje wam obu Klara tobie synka a Rozyczce corki. Ja bede miala dynka ale chyba juz pisalam kiedys. Wczoraj i dzisiaj maly duzo sie ruszal moze bedzie jakims sportowcem:-)
 
Klara i Rozyczka a co u Was bo dawno sie nie odzywalyscie jak sie czujecie pod wzgledem psychicznym?
 
Klara i Rozyczka a co u Was bo dawno sie nie odzywalyscie jak sie czujecie pod wzgledem psychicznym?
Dzięki Iwi że pytasz u mnie to raz lepiej raz gorzej jak to w nerwicy bywa... najgorsze jest to, że ciągle coś innego nam dokucza :(
A Ty jak się trzymasz? :)
 
Klara wiesz co od momentu kiedy byłam u psychologa i wygadalam się chociaż w ten dzień źle się czułam to dwa dni po wizycie doszłam do siebie i czuje się dużo lepiej ale może to też być zbieg okoliczności. Po klotni z mężem w zeszłym tygodniu w niedziele czuje się gorzej ale mam nadzieje że to przejdzie za niedługo. Teraz były fajnie dni to dużo spacerowalam. Staram się odganiac złe myśli chociaż wiadomo że czasem jest nam trudniej. Ale powoli do przodu :-)
 
Klara wiesz co od momentu kiedy byłam u psychologa i wygadalam się chociaż w ten dzień źle się czułam to dwa dni po wizycie doszłam do siebie i czuje się dużo lepiej ale może to też być zbieg okoliczności. Po klotni z mężem w zeszłym tygodniu w niedziele czuje się gorzej ale mam nadzieje że to przejdzie za niedługo. Teraz były fajnie dni to dużo spacerowalam. Staram się odganiac złe myśli chociaż wiadomo że czasem jest nam trudniej. Ale powoli do przodu :-)
Powiem Ci że jak chodziłam do psychologa to też po wizytach dobrze się czułam ale to było chwilowe teraz bywa różnie...
Zauważyłam że ostatnio w ciągu dnia czuje się w miarę ok ale tak do południa a po południu i wieczorem coraz bardziej słabne nie wiem od czego to jest zależne :(
Nerwica daje popalić marzę o normalnym życiu...
 
reklama
Do góry