reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
spokojnie ,ja juz nie szukam po necie bo tylko niepotrzebnie panikuje . Właśnie parzy sie melisa ,mam nadzieje ze 3 dziennie nie zaszkodzą ?
Ja też już neta nie przeglądam, bo od razu wpadam w panikę..do każdej choroby coś pasuje ehh...
Masz szczęście, że Ci melisa pomaga, bo ja pije i nic mi nie daje :( ja parzyłam czasem z dwóch torebek dwa razy dziennie. W aptece mi farmaceutka powiedziała że rumianek i melisę można spokojnie pić w ciąży. Ale nie wiem czy da się przedawkować.
Ja mam dość upałów i mojej głowy :hmm: mnie brzuch znów boli. I uciskam, ugniatam, sprawdzam...szaleństwo.

A odnośnie problemów ze wzrokiem w nerwicy, to moja psycholog mówiła, że były przypadki ludzi którzy na parę dni tracili wzrok przez nerwicę właśnie. Albo tracili czucie w nogach i nie mogli chodzić. Wszystko wracało do normy jak w badaniach było ok i im lekarze potwierdzali, że nic im nie jest. Taką ma ta nerwica moc, i nasze głowy też... więc wkręcanie bólu brzucha czy kołatanie serca to pikuś. U mnie jak nie jedno to drugie, na zmianę :sad::(
 
Ja też już neta nie przeglądam, bo od razu wpadam w panikę..do każdej choroby coś pasuje ehh...
Masz szczęście, że Ci melisa pomaga, bo ja pije i nic mi nie daje :( ja parzyłam czasem z dwóch torebek dwa razy dziennie. W aptece mi farmaceutka powiedziała że rumianek i melisę można spokojnie pić w ciąży. Ale nie wiem czy da się przedawkować.
Ja mam dość upałów i mojej głowy :hmm: mnie brzuch znów boli. I uciskam, ugniatam, sprawdzam...szaleństwo.

A odnośnie problemów ze wzrokiem w nerwicy, to moja psycholog mówiła, że były przypadki ludzi którzy na parę dni tracili wzrok przez nerwicę właśnie. Albo tracili czucie w nogach i nie mogli chodzić. Wszystko wracało do normy jak w badaniach było ok i im lekarze potwierdzali, że nic im nie jest. Taką ma ta nerwica moc, i nasze głowy też... więc wkręcanie bólu brzucha czy kołatanie serca to pikuś. U mnie jak nie jedno to drugie, na zmianę :sad::(
Biedna ja wpisalam i orawfopodobnie to jic zlego ale przez tr oko zapomnialam o bolacej szyi i nie bolala... paranoja heh najbardziej sie ciesze, ze w nocy db spie bo nic daje ukojenie tym nerwom wlasnje zbieram sje di soania bi glowa mnie zaczyna bolec :/
Ja t3
Tez mam dosc upalow a jutro znowu...:/
 
Ja mysle, ze to na bank nie z polowki nospy sama ostatnio bralam i to cala nodpe nic mi nie bylo to po prostu nerwica juz sam pomysl, ze z tej nospy mozesz byc roztrzesiona wskaxuje na nerwice ja caly dzien czuje ten uciak w okolich karku, ucho zatkane i te mroczki przed oczami... ja jestem wrecz pewna, ze na bank mi cos jest bo jak moge zle widziec z nerwicy chyba nie na takiej opcji... ta szyje jeszcze mozna sobie wytlumaczyc nerwica ale ten wzrok minspokoju nie daje :( okulista nic nie widzi wiec w glowie pewnie ahh zas sie nakrecam dramat.. no mnie yez ciagle troche w brzuchu boli wczoraj bylismy na basenie to juz mnie tak kulo eh no my przy tej budowie zero dodatkowej gotowki nie ma mowy juz o psychologu nawet... :/
jak ja miałam
Edzik odezwij się jak się czujesz? Przeszły lęki i wkręty?
Basieek a jak ty się czujesz ? Też ci jest już tak ciężko bardzo ? Masz naciski jakieś na dole ? Mi już ciezko jest sie podnosic. Ja dzisiaj byłam u lekarza , mały na wagę około 2400g, lekarz powiedział że bardzo szybko urósł od ostatniego USG i dlatego mam tę nacisko , ale zaczęła mi się szyjka już skaracac , ostatnio na USG miała 4 cm , teraz 3,5 cm , powiedział że muszę się oszczędzać.
 
Ja też już neta nie przeglądam, bo od razu wpadam w panikę..do każdej choroby coś pasuje ehh...
Masz szczęście, że Ci melisa pomaga, bo ja pije i nic mi nie daje :( ja parzyłam czasem z dwóch torebek dwa razy dziennie. W aptece mi farmaceutka powiedziała że rumianek i melisę można spokojnie pić w ciąży. Ale nie wiem czy da się przedawkować.
Ja mam dość upałów i mojej głowy :hmm: mnie brzuch znów boli. I uciskam, ugniatam, sprawdzam...szaleństwo.

A odnośnie problemów ze wzrokiem w nerwicy, to moja psycholog mówiła, że były przypadki ludzi którzy na parę dni tracili wzrok przez nerwicę właśnie. Albo tracili czucie w nogach i nie mogli chodzić. Wszystko wracało do normy jak w badaniach było ok i im lekarze potwierdzali, że nic im nie jest. Taką ma ta nerwica moc, i nasze głowy też... więc wkręcanie bólu brzucha czy kołatanie serca to pikuś. U mnie jak nie jedno to drugie, na zmianę :sad::(
Ja też pije melisę od drugiego trymestru dwa razy dziennie ale nie daje , zresztą jak byłam o psychiatry to też mi powiedział że u ludzi z nerwica to nic nie da , że jedynie psychoterapia i leki. Ale już się przyzwyczaiłam i codziennie przed snem i tak ja piję .
 
jak ja miałam

Basieek a jak ty się czujesz ? Też ci jest już tak ciężko bardzo ? Masz naciski jakieś na dole ? Mi już ciezko jest sie podnosic. Ja dzisiaj byłam u lekarza , mały na wagę około 2400g, lekarz powiedział że bardzo szybko urósł od ostatniego USG i dlatego mam tę nacisko , ale zaczęła mi się szyjka już skaracac , ostatnio na USG miała 4 cm , teraz 3,5 cm , powiedział że muszę się oszczędzać.
Dziękuję Sardnas w sumie fizycznie da się wytrzymać poza nieprzespanymi nocami. Ale psychicznie to już różnie bywa. Dwa dni były spokojne A dziś już jakieś natrętne myśli i oczywiście lęk. Masakra kiedy to się wreszcie uspokoi? Przed Tobą jeszcze wesele siostry z tego co pamiętam to odpoczywaj dużo i się oszczędzaj.
 
Dziękuję Sardnas w sumie fizycznie da się wytrzymać poza nieprzespanymi nocami. Ale psychicznie to już różnie bywa. Dwa dni były spokojne A dziś już jakieś natrętne myśli i oczywiście lęk. Masakra kiedy to się wreszcie uspokoi? Przed Tobą jeszcze wesele siostry z tego co pamiętam to odpoczywaj dużo i się oszczędzaj.
U mnie te noce też nie są za ciekawe , ale mały się wierci , mi już ciezko jest wstac do łazienki.... Nie wiem czem tk. PrZed ciążą ważyłam 57 kg teraz mam ponad 70 , wyzwaniem jest dla mnie wstać z łóżka . Mam nadzieję że do wesela jeszcze wytrzymam, a potem już co będzie to będzie . Musimy dać jakoś radę na finishu :) przez nie przesłane noce zawsze się te leki pojawiają , więc zobaczysz że jak odespisz znowu będzie spokojniej :)
 
reklama
Do góry