Co dalej po macierzyńskim?!?

[czarnula83]

najlepiej popytac znajomych co maja dzieci w zlobku ktory im zdaniem jest najlepszy. ja bylam w zlobku na praktykach w niemowlakach i na starszakach. na starszakach bylo super bo tam dzieci mialy prowadzone zabawy itp a na niemowlakach akurat kobiety byly nie mile w stosunku do dzieciaczkow. chyba gdybym musiala to bym dziaciaczka zostawila z kims z rodziny jesli bylaby taka mozliwosc oczywiscie.

 

[Luxik]

A ja mam zamiar wziac pod opieke jakiegos maluszka, zarobie pare groszy a i moj szkrabik bedzie ze mna, oby jak najdluzej swoje dzieciatko miec przy sobie , slyszalam ze to wazne, przynajmniej do 3 lat.

 

[Antylopka]

tak sobie pomyślałam, że na żłobek to bym się zdecydowała taki w miejscu pracy. U mnie by to wypaliło, bo jest dużo mam (bo dużo pracowników). Niestety, ponieważ pracuję na uczelni, realizacja nie przejdzie, bo rektor się nie zgodzi. Powie, że nie ma środków finansowych na ten cel. Swoją drogą, państwo mogło by pomyśleć o takim rozwiązaniu. Przerwa na kawę pomiędzy zajęciami i ozna zajrzeć do maluszka, jak się miewa.
Póki co, można pomarzyć.

 

[czarnula83]

tez OLA planuje zajac sie czyims dzieckiem. ale poczekam chyba zeby troszeczke jeszcze mi Xavier podrosl.

 

[Luxik]

czarnula ja tak myslalam kiedy maly bedzie mial minimum 6 miesiecy , a lepiej rok.
Bez problemu moglabym pracowac w ciepelku, ale nie umialabym zostwic malego, co innego kiedy mialabym juz stala prace,wedlug mnie mam szczescie jej nie miec, hehe

 

[czarnula83]

dokladnie. dziecko podrosnie troszeczke i trzeba mu szukac towarzystwa teraz chyba nie wyrobilabym sie z dwojka. ale jak juz bedzie troche starszy to dobrze mu zrobi towarzystwo w jego wieku

 

[raabit]

No i niestety skończył sie urlop macierzyński jutro zaczynam 2 dni opieki nad dzieckiem potem urlop wypoczynkowy i 21 stycznia witaj praco :-(

W srode idziemy do żłobka na rozmowe czy nas wogóle przyjmą bo z miejscami jest krucho mam nadzieje, ze sie załapiemy bo inaczej to nie wiem co zrobimy

 

[Natalia85]

Raabit to trzymam kciuki za miejcse dla Maciusia

 

[raabit]

Natalia bardzo dziękuje za trzymanie kciuków
a tak wogóle to 18 tygodni macierzyńskiego tak błyskawicznie zleciały, ze nawet nie wiem kiedy na początku mi sie wydawało ze 18 tygodni to straszny kawał czasu a teraz mysle ze w wychowaniu malucha to jest nic

 

[tomola]

Wlasnie dzisiaj z mezem tez sobie takro zmawialismy ze ten czas teraz przy maluszku strasznie szybko leci. Nawet nie zauwazylam kiedy minal caly dlugi ciemny listopad, za tydzien swieta, a potem dni beda znowu sie robily dluzsze :-)
Ja do pracy 11 lutego, i z jednej strony juz chce isc, bo bedzie to jakas odmiana, ale z drugiej.... to sie ciagle zastanawiam :-)

Rabbit to ja tez trzymam kciuki za pomyslna rozmowe, i jakbys mogla to napisz mi prosze ile kosztuje zlobek.