reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co myślicie na temat jazdy konnej dla siedmiolatkow?

vieblonde

Początkująca w BB
Dołączył(a)
5 Czerwiec 2019
Postów
25
Zastanawiam się czy nie zapisać by córki na jazdę konną. Zwierzęta uwielbia więc myślę że fajny pomysł. Co sądzicie? Za wcześnie? Czy zbyt niebezpieczne?
 
reklama
Moj Syn chodził na lekcje jazdy konnej cały rok z klasą, był bardzo zadowolony, niestety po przeprowadzce nie było już możliwości, jedyny "minus" to po lekcjach straaaasznie śmierdzial, nawet włosy. Z reszta teraz jak gdzieś jesteśmy a niedaleko szedł koń to on sam czuje ten specyficzny zapach koni i mowi, ze pachnie jakby kon szedl, nie wszystkim to pasuje. Często wspomina, że mu się podobało więc myślę żeby poszukać coś w pobliżu.
Zastanawiam się czy nie zapisać by córki na jazdę konną. Zwierzęta uwielbia więc myślę że fajny pomysł. Co sądzicie? Za wcześnie? Czy zbyt niebezpieczne?
A zapomniałam dodać był wtedy w wieku właśnie 7 lat dokładnie
 
Z tego co pamiętam (pracowałam 4 lata w ośrodku hipoterapii) kolega fizjoterapeuta mówił że nie zaleca samodzielnej jazdy konnej poniżej 8 roku życia. Oprowadzanki, ewentualnie troche kłusa na lonży ale bez galopów bo to za duże obciążenie dla kośćca
 
Jeszcze dodam że jak już zapiszesz młodą to zwróć uwagę czy w szkółce mają jakieś małe konie lub kucyki. Niestety często dzieciaki, nawet widywałam takie po 4 latka! wsadzane są na wysokie konie, gdzie noga nie sięga nawet poza siodło. Dzieciaki takie tracą często równowagę i nie są w stanie zgrać się z krokiem dużego konia. Większość szkółek niestety nie zwraca na to uwagi i przyjmuje wszystkich jak leci bo liczy się tylko kasa :(
 
Ja osobiście jestem instruktorem jazdy konnej 😊 mamy swoje konie. Mam dwóch synów 6lat ka i roczniaka. Starszy śmiga juz sam na swoim kucu😉 świetna sprawa bardzo pozytywnie wpływa na rozwój dziecka bo jednak zwierze nie zawsze chce współpracować a my się tego właśnie uczymy. Polecam z całego serca ❤🐴
 
Zapisuj, to jest coś wspaniałego, konie i jazda ,a dziecko szybko się nauczy ,niebezpieczne ? Pewnie jak większość sportów, ja jeździłam od dziecka ,i krzywda mi się nie stała 😉
 
Do góry