reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

jejku ale wasze pociechy fajnie mówią.
Mój sie po szpitalu odblokował mialyscie racje - na razie ma opanowane odgłosy wiekszosci zwierzątek, mówi mama, baba, dziadzia, pepek, am, byba (ryba) i baba(żaba) i jakis jeszcze pojedyncze juz nie pamietam i reszte słow co umiał to zapomniał. Czasem powtorzy jakies słowo np. gagamel (Gargamel)lub auto wiec zasadniczo dziwny ten jego rozwoj językowy:-D:-D:-D:-D:-D
No ale sie pochwale ze zacząl ładnie puzzle układac - jestesmy na 4 elemnetowycch na razie ale jak wroce z ferii to dam mu 6 i 8 - zobaczymy jak sobi poradzi.
sra piknie w gacie, sika tyz, nic nie woła, nocnik lekce sobie waży ;-) takze nie zdziwilabym sie jak będzie jako ostatni odpieluchowany.
Do tego kolejne osiągniecie to mega wrzaski i trzęsawka jak coś nie jest po jego myśli :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Z mojego Barta tez się straszny wymuszacz zrobi, jak czegoś nie dostanie- co by bardzo chciał to jest taki mega płacz, że aż się zapowietrza!!! rzuca sie na podłogę, , nie da sie w ogóle podnieść z niej, nie chce w tedy na ręcę, tylko leży i płacze i krzyczy... szok- oby mu to przeszło...
 
Głuszek :-D:-D:-D może Misiek da sie odpieluszkować, robi w majty i rajtki, a nie w pościel jak Dobrusia :sorry: gratuluje nowych słówek :tak:
współczuje Wam tych buntów :baffled: u nas na razie nie jest źle, bo w wielkim ryku szybko idzie małej wytłumaczyć i odwrócić uwagę:tak:, ale skubaniec mały ma taka pamięć, że jak wieczorem nie chce iść spać, a się coś obieca, że jutro będzie się robić, to rano ledwo oczy otworzy i już tego chce :eek: a skoro mama i tata obiecali :sorry:
w niedzielę byliśmy u dziadka i mała dostała kapcie-kaczuszki takie duże i puchate. Mała anty kapciowa, więc myślałam, że następne do zabawy będą, a tu mała chodzi w nich na okrągło, każe sobe na drzemki zakładać, a dziś nawet całą noc w nich spała, bo każda prób kończyła się wybudzeniem i płaczem, tu żadne rozmowy nie skutkowały, kaczuchy na nogach miały być i koniec :sorry::-D
 
Dobrusia jest boska!!

u nas Bogna, w ramach prostestu (zabrałam jej soczek w celu zapłacenia) położyła się w Rossmanie na podłodze - twarzą w dół, z wrzaskiem oczywiście ;-)
próbuje też wymuszać branie na ręce - ale niestety ma rodziców twardzieli (+matka w ciąży), więc chcąc nie chcąc przyzwyczaja się do pieszych wędrówek :tak::-)- idzie nam coraz lepiej :-D
 
Ja jak kiedys zabralam Mai przy kasie maskotke do zaplacenia to tak sie obrazila,ze potem zaraz ja wyrzucila i chciala nastepna!
 
reklama
Ola nie znosi jeździc w wózku sklepowym a jak za rączkę chodzi to umyka w bok do np. ostatnio do misek , miseczek plastikowych i mogłabym ją tam zostawić , obejść cały sklep a ona zaaferowana przestawia i przestawia , remanent robi .
 
Do góry