reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co robić z 9- letnim leniem?

M

Madzia77

Gość
Mój 9 - letni synek w ogóle nie chce sie uczyć.Nie możemy znależć sposobu żeby zagonić go do lekcji.Może któraś z Was zna jakis sprawdzony sposób?
 
reklama
A moze jakos go zmotywowac do tego????????
Moze sprobowac z nim odrabiac lekcje,zeby widzial ze poswiecasz mu swoj czas,ze Ci zalezy....choc nie mowie ze Tobie nie zalezy na nauce syna.
Ja mialam problem czytania,czesto o tym rozmawialismy,balam sie tez przesadzic bo efekt moze byc odwrotny:-(

Po jakims czasie ustalilismy ze moze wybrac sobie jaka chce ksiazke do czytania(nie bede wnikac-do pewnych granic oczywiscie-co do wyboru),komiks,ksiazka to ma byc jego decyzja.Ja ja zakupie ale chcialabym zeby ja czytal.Wyborow bylo niestety pare az w koncu trafil na ksiezke ktora go zaciekawila i chetnie czyta ,lepiej czyta,bez zmuszania:cool2:

Nawet lekutre z szkole 'Przelknie'choc jak sam mowi ciagle sa to ksiazki dla dziewczyn.
 
Moze jakos mu mozna zorganizowac czas po szkole.Odrabianie wspolne lekcji ,potem w nagrode jakies wspolne spedzenie czasu,lub to co lubi najbardziej-rower,zabawa,wspolne przygotowanie posilku;-) ,chodzi o to zeby cos zrobic wspolnie lub jesli woli sam.Moze jakies zajecia poza szkolne??
 
chec czy tez nie chec do szkoly a raczej nauki zaczyna sie moim zdaniem zazwyczaj w domu. dzicko ktore jest wychowywane w domu w ktorym rozbudza sie jego zainteresownia i apetyt na wiedze nie ma problemu zwykle z checia odrabiania lekcji chyba ze szkola wydaje sie mu nudna.


a dziecko nie powinno byc zaganiane do lekcji!!! co za sformułowanie;-) samo to jak o tym piszesz świadczy o tym że lekcje i ich odrabinie to coś strrasznie przykrego. może spróbukcie odmienic negatywne myslenie o szkole i nauce.
 
Mój 9 - letni synek w ogóle nie chce sie uczyć.Nie możemy znależć sposobu żeby zagonić go do lekcji.Może któraś z Was zna jakis sprawdzony sposób?
Nie chce się uczyć? To trzeba go zmusić. Posadzić przed biurkiem, książką, niech siedzi.Taka prawda, do pewnych rzeczy trzeba się zmusić, zmusza się człowiek dorosły, należy zmusić też i dziecko.
A z drugiej strony trzeba poświęcić mu czas. Może mały nie rozumie jakiś tematów? Może trzeba z nim posiedzieć, omówić coś, pomóc coś przeczytać? Ale na pewno nie można pozwalać na to, aby dziecko w ogóle się nie uczyło. Jeżeli teraz nie wyrobi się nawyku nauki i odrabiania lekcji, nie wyrobi się go nigdy.
 
Podobnych tematów było już na forum naprawdę wiele,musisz spędzić czas z dzieckiem kreatywnie,to znaczy zapewnić mu odpowiedni poziom wrażeń,rozrywki- komputer i bezsensowne gry czy bajki w tv to ostateczność .
 
Dzień dobry.

Nauka w życiu dziecka jest bardzo ważna. Ważne jest, aby na bieżąco przyswajać informacje, które są przerabiane na lekcjach, ponieważ później ciężej będzie przyswoić wiedzę. Dzieci często nie chcą się uczyć, wolą wykonywać wiele innych czynności, które sprawiają im przyjemność oraz nie wymagają żadnego wysiłku. Rodzic powinien dopilnować, aby jego dziecko uczyło się oraz odrabiało prace domowe. Wielu rodziców ma z tym problem oraz nie wie co z tym zrobić. Dziecko powinno wiedzieć, że musi to robić, jest to jego obowiązkiem. Proponuję wprowadzić zależność między nauką a przyjemnością. Jeśli dziecko odrobi lekcje/nauczy się danego materiału to następnie będzie mogło spędzić czas w przyjemny dla niego sposób. Najpierw obowiązki, następnie przyjemność. Dzieci w wieku szkolnym często mają obniżone poczucie własnych sił. Często myślą, że nie poradzą sobie z aktualnymi zadaniami. Rodzic powinien wspierać dziecko oraz motywować je. Zgadzam się ze wcześniejszym komentarzem odnośnie zależności między rodziną, a motywacją. Ważna jest tu szczególnie rola matki. Matka powinna stymulować ciekawość oraz wytrwałość w dążeniu do osiągnięcia celu. Motywować dziecko można poprzez stosowanie systemu kar i nagród, ocen, pochwał związanych z poszczególnym osiągnięciem. W tej sytuacji pomocne będzie wprowadzenie systemu kar i nagród. Motywując dziecko ważne jest, abyśmy uświadamiali cel. Dziecko nie będzie zmotywowane do nauki, jeśli nie będzie widziało w tym sensu. Ważne jest również dostarczanie informacji zwrotnych, czyli zwrócenie uwagi na działanie oraz postęp dziecka, ale także nadanie wiadomości co jeszcze dziecko powinno poprawić. Motywując dziecko również warto podać przykład osoby dla niego znaczącej, posłużenie się tym przykładem w celu pokazania, że nauka jest ważna. Jeśli dziecko interesuje się sportem oraz posiada ulubionego sportowca, przedstaw mu jego osiągnięcia szkolne. W celu uzupełnienia informacji, jak motywować dzieci do nauki, polecam zapoznać się z artykułem Bożeny Tołwińskiej pt.: Motywacja dzieci do uczenia się (problemy dzieci, rola dorosłych). Zgadzam się ze swoim przedmówcą, który stwierdził, że dobrym rozwiązaniem jest wspólne odrabianie lekcji. Oczywiście nie należy z tym przesadzać, należy pomagać, gdy dziecko ma problem. Proszę okazywać wiarę w swoje dziecko oraz jego umiejętności. Powodzenia!

Pozdrawiam.
 
reklama
Do góry