Szczerze mówiąc jedyne plastry jakie są dostępne na polskim rynku(o ile się nie mylę) to EVRA i za nie płaciłam w Warszawie najwięcej 47 zł. Ale jak zdarzały się inne partie to potrafiły być po 10 zł mniej. Co do mojej oceny(brałam je około roku):
+ Nie obciążają wątroby(ja nie mogę przyjmować antykoncepcji doustnej)
+ przyklejasz raz w tygodniu
- na pewno cena nie jest niska
-+przy normalnym użytkowaniu nigdy mi się plaster nie odkleił ale jak ktoś jest zapaleńcem sportów wodnych to moim zdaniem się nie sprawdzi, mi się nad jeziorem zaczął w wodzie odklejać
- jest mało estetyczny, zwłaszcza w lato,potrafi się zbierać w okół niego ciemna otoczka od nitek z ubrań
- są to jednak hormony
każdy musi sam zadecydować, ja chyba już się więcej na anty. hormonalną nie zdecyduję...
+ Nie obciążają wątroby(ja nie mogę przyjmować antykoncepcji doustnej)
+ przyklejasz raz w tygodniu
- na pewno cena nie jest niska
-+przy normalnym użytkowaniu nigdy mi się plaster nie odkleił ale jak ktoś jest zapaleńcem sportów wodnych to moim zdaniem się nie sprawdzi, mi się nad jeziorem zaczął w wodzie odklejać
- jest mało estetyczny, zwłaszcza w lato,potrafi się zbierać w okół niego ciemna otoczka od nitek z ubrań
- są to jednak hormony
każdy musi sam zadecydować, ja chyba już się więcej na anty. hormonalną nie zdecyduję...