patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ania az ciary po plecach przechodza....
Ja wczoraj wiechalam na jezdzie w jedna uliczke i normalnie jakbym w innym czasie sie przemiescila...liscie normalnie po same dachy wirowaly...Dziwnie bylo...jakby lisciowy snieg
Troche sie zdziwilismy z instruktorem......
Ja wczoraj wiechalam na jezdzie w jedna uliczke i normalnie jakbym w innym czasie sie przemiescila...liscie normalnie po same dachy wirowaly...Dziwnie bylo...jakby lisciowy snieg
Troche sie zdziwilismy z instruktorem......

ale zamierzam dzis troszke poodpoczywac...;-)

lamanie w kosciach...zatoki...a dzis psiapsiola przylazi...kurde zadnego pozytku ze mnie nie bedzie miec