reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Jestem. Chwilowa nieobecność wynika z mojego niezdarstwa. Już pisałam, że złapał mnie ból półdupka. No i jest coraz gorzej. Teraz łupie mnie w krzyżu, w kolanie, drętwieje łydka i palce. Dorobiłam się nieźle. Coś czuje, że skończy się to zastrzykami. Jestem tak powolna i obolała, że nie mam czasu i siły usiąść do kompa. Bo jak siedzę jest najgorzej. Pół nocy nieprzespane, bo spać też się nie da. Dzisiaj zjadłam już 5 apapów. Jak tak dalej pójdzie to w nocy wybiorę się na ostry dyżur. Do tego wszystkiego wiadomo Adam w pracy i nie ma się kto zająć dziewczynkami. Więc chodzę jak z krzyża zdjęta. Ala zaczęła ząbkować, rozwolnionko, temperaturka i marudzenie. Poprostu szlak mnie trafi.
 
reklama
Sylwia, a cóż to za strajk?!

Fredka, może teściową wezwij na pomoc, i idź do lekarza? Jak już jest tak źle, to raczej samo nie przejdzie, po co masz się męczyć...
 
Sylwia, co to za dziwne pomysły?
Pati, fajnie spędziłyście czas. No i nagroda ustna Noemi super!
Kasia nad morzem nic nie znam, a w górach, to nasza ostatnia "meta" w Kościelisku - bez wyżywienia, można jedynie wziąć śniadanko
 
Syla a z jakiego powodu strajkujesz? :-D

Kasia my zawsze bralismy hotele... ale cenowo to sie nie oplaca jak jedziesz na tydzien....np.majatek mozna stracic :/
 
Ano własnie, a że majątku nie mamy, taka bardziej ekonomiczna wersja ma być.

Kasia, podasz namiary?

Sylwia, a cóż Cię aż tak pochłania?

Mój urlop stoi pod znakiem zapytania :wściekła/y::wściekła/y: o dwóch tygodniach mogę zapomnieć, może uda się tydzień, ale nie wiadomo kiedy- niemcy mają przyjechać na jakieś ważne spotkanie około połowy lipca, więc będę musiała siedzieć na dupie w biurze. Mam nadzieję, że jakoś w miarę szybko zadeklarują kiedy przyjadą, i że nie popsuje mi to zupełnie planów.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fredzia -jak babcie mawiaja- ZDROWIE NAJWAZNIEJSZE!- jestes usprawiedliwona, ale peeedz szybko do lekarza!

co do wakacji...poki co ciezko mi cokolwiek zaplanowac...;/..a pojechalabym nad Baltyk!!!
 
Do góry