sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Kasia malowanie tez było udane:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

Myślę, że raczej trzeba zainwestować w pisaki - nie trzeba ich przyciskać do kartki, łatwiej się rysuje. A farbki do malowania palcami to super sprawa, kupowałam takie mojej chrześniaczce. Tylko dla mojego Niuńka to jeszcze za wcześnie - on na pewno potraktowałby je jako mus owocowy
Widziałam też kiedyś na allegro farbki lub kredki (nie pamiętam) do malowania w wannie - muszę poszukać, to musi być świetna zabawa :-) No i chcę kupić Marcinkowi znikopis - myślę, że to w tej chwili najprostszy sposób na naukę rysowania.
Pati i co? co to była za niespodzianka????