reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

co do zdjec Mamootku- artystyczne...i powodz na nich faktycznie nie taka straszna...
 
reklama
o rany w W-wie fala ma być do wtorku. Mówią, że są małe szanse że wały wytrzymają. A nasza dzielnica znalazła się już w zagrożonych. Dzięki Bogu, że często o niej nie mówią. Może jednak nic się nie wydarzy.
 
Dziewczyny ja ciagle za Was i za innych co sa poszkodowani trzymam kciukasy...

A ja dzis samotna nocka...moi wyjechali a ja postanowilam odprezyc sie psychicznie sama w domu :-)narazie mi sie nie nudzi...a jedyne dupa boli od siedzenia przed kompem...i brzuch od objadania sie ;-)
 
prezydent mst warszawy zamyka na terenach zagrożonych przedszkola, żłobki, szkoły. Właśnie wysłałam maila do przedszkola z zapytaniem co z poniedziałkiem.
Warszawianki a co u Was?
Pati tobie obżarstwo nie grozi. Taka laska jak Ty, to nawet 5 deko nie przytyje. Już widzę co jesz, marchewka, sałatka :)
Ja też sama. Siedzę skrobie i oglądam Tv. Bardzo się boje, żeby wały nie puściły. Moi rodzice mieszkają niedaleko mnie około 12 km, w domku jednorodzinnym w dole. Niedaleko wału.
 
reklama
Fredka, mam nadzieję, ze jednak wały wytrzymają.

Marcin i Tata jechali dziś przez Wrocław i na szczęscie przejechali bez kłopotu i szybko dotarli do Warszawy. Pomoglismy potem rodzicom popakowąc trochę rzeczy z garażu i piwnicy, którym zamoczenie mogłoby zaszkodzić. No ale na razie wały trzymają. Dobrze, że my na skarpie mieszkamy.
Ciekawe jak tam Irma.
 
Do góry