reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Kasiu ja ostatnio też tak robię, ajdam to wszystko, czego przy karmieniu nie będę mogła 

maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
Oj,agacinka,milkaa-ale mialyscie dzien!Trzymam kciuki za pomyslne zakonczenie obu spraw.:-)
U mnie za to dzionek byl mily-wizyta u ginki,potem sklep dzieciowy (ogladanko) ,a niedawno jeszcze dostalam telefon od naszej ksiegowej,ze kontrola ze skarbowki zakonczona,w dodatku pomyslnie dla nas:-)Uff,ulzylo.....:-)
U mnie za to dzionek byl mily-wizyta u ginki,potem sklep dzieciowy (ogladanko) ,a niedawno jeszcze dostalam telefon od naszej ksiegowej,ze kontrola ze skarbowki zakonczona,w dodatku pomyslnie dla nas:-)Uff,ulzylo.....:-)
Myszka1125
Czerwcowa mama'08
Kasia, za mną ostatnio chodzi taki wielki kufel lodowatego piwka... i jak sobie pomyślę że jeszcze przynajmniej pół roku pełnej abstynencji to przysłowiowy szlag mnie na miejscu...
a na dodatek moje Kochanie wyczytało gdzieś, ze gazowane napoje to są beee a cola to już w ogóle trucizna i pozwala mi tylko na wodę gazowaną:-( ja rozumiem, ze on się troszczy ale łyczek coli by mnie nie zabił
Snoopy, ale co się dziwią że tyle słodkiego jesz- ponoć to na córcię ( notabene GRATULACJE:-)) więc ja w tym nie widzę nic nadzwyczajnego


Snoopy, ale co się dziwią że tyle słodkiego jesz- ponoć to na córcię ( notabene GRATULACJE:-)) więc ja w tym nie widzę nic nadzwyczajnego

reklama
Podziel się: