mata-kow
mama do kwadratu :)
Hej dziewczyny!
Rano 2 razy pisałam i 2 razy zżarło mi posta
My już po spacerku, wieje strasznie, ale poza tym tak fajnie, złota jesień, wszędzie złoto, liście lecą z drzew :-) no i deszcz nie pada ;-)
ale dlaczego mała na spacerze spi max 35 min. a w domu może ponad godzinę
no i najgorsze, że jak mała się budzi to dobrze jest być blisko domu, bo się budzi i zaraz płacz 
Mała dalej marudna i coś mi się wydaje, że taka już jest
jedyne co mam na pocieszenie, to marudne i płączliwe dzieci często wyrastają na błyuskotliwych i inteligentnych ludzi, bo od małego musza mieć dostarczane dużo bodźców
My zdjęcia wywołujemy za 89gr
i Agusia chyba skorzystam z allegro, skoro piszesz, że fotki są ok 
a mamy masę wywoływania, bo trzaskam zdjęcia jak głupia, a mąż je obrabia graficznie (poprawia kolory, kadruje itp. ja się nie bawię w takie rzeczy ;-)), no i z braku czasu jest jescze cała masa zdjęć do przejrzenia, a mąż tak lubi obróbkę zdjęć, że nie odda do wywołania takiego, jak zrobione
Maajka to super że z malutką ok:-)
Lorcia podziwiam Cię, że wracasz już do pracy Ja nie dałabym rady 
a pomysleć, że chciałam iść na studia od października... to by była totalna porażka i tylko krew bym sobie psuła...
Stwierdziłam, że pójdę do pracy jak mała zrobi pierwsze kroki i będzie mówiła mama i tata
Darunia współczuję bólu kręgosłupa. Coś o tym wiem... Może jak karmisz piersią to można stosować jakieś maści przeciwbólowe
Rano 2 razy pisałam i 2 razy zżarło mi posta
My już po spacerku, wieje strasznie, ale poza tym tak fajnie, złota jesień, wszędzie złoto, liście lecą z drzew :-) no i deszcz nie pada ;-)
ale dlaczego mała na spacerze spi max 35 min. a w domu może ponad godzinę
no i najgorsze, że jak mała się budzi to dobrze jest być blisko domu, bo się budzi i zaraz płacz Mała dalej marudna i coś mi się wydaje, że taka już jest
jedyne co mam na pocieszenie, to marudne i płączliwe dzieci często wyrastają na błyuskotliwych i inteligentnych ludzi, bo od małego musza mieć dostarczane dużo bodźców My zdjęcia wywołujemy za 89gr
i Agusia chyba skorzystam z allegro, skoro piszesz, że fotki są ok a mamy masę wywoływania, bo trzaskam zdjęcia jak głupia, a mąż je obrabia graficznie (poprawia kolory, kadruje itp. ja się nie bawię w takie rzeczy ;-)), no i z braku czasu jest jescze cała masa zdjęć do przejrzenia, a mąż tak lubi obróbkę zdjęć, że nie odda do wywołania takiego, jak zrobione Maajka to super że z malutką ok:-)
Lorcia podziwiam Cię, że wracasz już do pracy
Ja nie dałabym rady a pomysleć, że chciałam iść na studia od października... to by była totalna porażka i tylko krew bym sobie psuła...Stwierdziłam, że pójdę do pracy jak mała zrobi pierwsze kroki i będzie mówiła mama i tata
Darunia współczuję bólu kręgosłupa. Coś o tym wiem... Może jak karmisz piersią to można stosować jakieś maści przeciwbólowe
ale uroczy jest ten smiech
Przespałam własciwie cała noc
a już było tak fajnie... ale się nie poddaję, nie lulam, nie bujam w wózku,a le czasem mała nie śpi i 4-5 godzin, tylko marudzi (a śpiąca na pewno 
, no ale cóż, charakterku zmienić się nie da 
wściekła/y: