reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Cześć dziewczynki . U mnie dziś pobudka z rana bo starsza do szkoły i na szczęście jest M i ją zaprowadzi.
Lorcia udanego i miłego dnia w pracy. Ja dziś w końcu napisałam podanie o wypoczynkowy bo macierzyński mam do 6 listopada - kiedy to zleciało :szok:
Głuszku mam nadzieję że małemu nic poważnego nie jest.
Ja już podawałam małej parę łyżek marchewki i ładnie jadła , potem dynię z ziemniakiem też tylko to jabłko coś nie tak.
Może dziś spróbuję zrobić zupkę jarzynową i jej podać bo od 2 ni nie robi kupki .
 
reklama
Gluszku mam nadzieje ze Miachsiowi nic nie jest.
Magdziarko u mnie Wojtek tez ma lekka tarke na noziach ale tak jak Ty dajhe mu zupki i tez nie wiem po czym to jest dopoki nie ma wysypki to karmie go dalej .
U nas dzisiaj noc taka sobie ostatnio przesypial od 20 do 7 razno a dzisiaj pobudka o 4.30 Noo ale maz wyjezdzal i bardzo sie staral zeby go obudzic az w koncuu mu sie udalo.
 
Moja z rana się tak przekręca i wierci że nie długo to chyba mi spadnie z tego łóżka
Byłam wczoraj u siostry i ta jej mała taka grzeczna a poza tym tylko je i śpi. Siostra może wszystko zrobić w domu i nawet zdąży jej si ponudzić.Jej starszy syn z kolei jest bardzo żywy a moja starsza spokojna to chyba teraz podmiana temperamentów.:-)
 
Gluszku-mam nadzieje,ze nic powaznego Michasiowi nie jest-daj znac po lekarzu.

No,jesli chodzi o temat pracy,to ja tak kilka dni temu podjelam decyzje,ze od nowego roku zaczne czegos szukac.Wczesniej myslalam,ze dluzej posiedze z mala w domu,ale chybajednak nie.Wiadomo,finanse sie polepsza,Maja przyzwyczai sie do rozstan.Tylko,ze najbardziej chcialabym na 2/3 etatu-zobaczymy czy tak sie uda.
Jak Maja skonczy 6 miesiecy zaczne ja przestawiac powoli na butelke-chociaz moze wieczorne karmienie sobie zostawie....
 
Głuszku trzymam kciki za Michasia i za Ciebie
Lorcia - powodzenia w pracy
Kasia - tak reagowala moja Karolka na jablko, nie je go to tej pory, choc ostatnio przemycam w sokach, napojach, plackach - i nic wielkiego sie nie dzieje, no ale Locia ma juz 4 lata
U nas powoli, Bart ma katar i kaszle, Tynia inhalowana. Postanowilam wziac sie za siebie, bo ostatnio jadlam tylko slodkie, chleb. No i nja efekty nie musialam dlugo czekac... Znow waga mi podskoczyla. A wygladam kiepsko teraz niestety.
 
Hej mamusie :-)

Głuszku trzymam kciuki, żeby Misiowi nic poważnego nie było!!! Moja pediatra mówiła, że czasem może się zdarzyc kupka z pasmami krwi, bo jelita nie są dobrze wyćwiczone i jak przychodzi do "grubszej" sprawy, z którą jeszcze nie miały do czynienia, to dochodzi do mikrouszkodzeń i stąd krew :tak:

Jej Wy od rana konwersacje widzę :szok: hi hi a przez weekend cisza, więc trzeba nadrobić ;-):-D

Lorcia udanego pierwszego dnoa w pracy :-)

Ja muszę zadzwonić do szefa i porozmawiać o wychowawczym :baffled: i coraz poważniej sie zastanawiam, czy nie złożyć wymówienia, bo i tak jestem pewna, że nie mam ochoty tam wrócić :-( na wychowawczym nie dostanę ani zł, bo nie spełniamy warunków, a tak na zasiłku po 3 miesiącach dostane tyle ile moja pensja :baffled: no i za tą kaskę mogłabym porobić kursy, albo przynajmniej prawko bym zrobiła :sorry2: sama nie wiem co robić :-:)-:)-(


Ja ledwo co chodzę dzisiaj, bo malutka jak ja karmiłam na śpiocha o 23 tak co chwile się budziła a o 5 stwierdziła, że się wyspała :baffled: co prawda udało mi się ja uśpić potem na trochę, ale co ja przysypiałam, to ona zaczynała sie wiercić :sorry2: no i chyba ząbki odpuściły tylko na jeden dzień i idą kolejne (teraz czas chyba na górę :dry:) buuuuu a juz myslałam, że dadzą więcej wytchienia :-(

We Wszystkicg Świętych była ładna pogoda, ale nie udało nam sie pójść na spacer, bo jeździliśmy trochę po grobach, mała w nosidełku i co usnęła, to już bylismy na miejscu, więc popołudniu siedzieliśmy w domku a mała się wysypiałą, bo przez brak sny była marudna :sorry2: za to wczoraj byliśmy na prawie 3 godinnym spacerze, z czego mała pospała 2,5 godziny :szok: a była mgłą i zimno :baffled:
 
Magdziarko swietny pomsl. Ja mam pralke 10 letnia i tez by wypadalo ja zmienic noo ale poki co chodzi chociaz ma tam jakies zawirowania. Jednak wtedy maz bierze sie za naprawe .Koszt wtedy prawie zaden.
 
reklama
Głuszku mam nadzije ze z Misiem wszystko ok!
Lorcia - powodzenia w pracy :tak:
Magdziarka- nowa pralka się przyda- pamiętam jak my z Ł kupowaliśmy pralkę to on chciał taką zwykłą, ale ja się uparłam na lepszą i uwielbiam moją pralkę- mogłabym prac i prac :-)
Mata mam nadzieję, że Dobrusia pośpi więcej w dzień i troszkę odpoczniesz! :tak:
Joaś wagą się nie przejmuj i tak pewnie świetnie wyglądasz!!!:tak:


O ile dobrze pamiętam to Kasiau masz dzisiaj urodziny????????
A więc kochana wszystkiego naj, naj, naj!!!!!!!!!!!

U nas nocka nawet w miarę, nie pamiętam ile razy wstawałam może dlatego minęła w miarę :sorry2:
Straszna mgła u nas, mam nadzijeję że pogoda się poprawi bo chciałam bym wyskoczyc z Bartutem na spacer :tak:
Jutro mamy szczepienie :baffled:

Miłego dnia!!!
 
Do góry