Tak jest Azile ma rację - Posprzątajcie z grubsza i nie wszystko - wcale się nie dziwię, ze się nie chce bo ja siedzę( robię przelewy za dom, prąd itp) i tez czuję zmęczenie - waga, duży brzuch i pogoda( u mnie upał) dają nam w kość - ale juz niedługo..i tego się proszę trzymać.
reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Witam. Widzę, że Pszyszła Mama zrobiła "furorę" nie tylko na majówkach 2008.Oto ja Wasz korespondent: Co do tej dziewczyny z majówek to odezwała się po tym jak jej któraś odpisała i to jej post:
Szczelaja.
Przypomina mi się jak sprawdzam prace moich chłopców, to oni często piszą menszczyzna zamiast mężczyzna i ja wtedy piszę mężczyzna - pochodzi od słowa mąż, wojownik a nie od szczy![]()

Pozdrawiają Mamusie z września 2007.
Szybkich i bezbolesnych porodów Wam życzymy

P.S.Przepraszam, że się jeszcze wtrącę. Cieszcie się, dziewczyny, że nie rodzicie w środku lata. Ja rodziłam 17 sierpnia (termin miałam na 3 września) i 9 dni przeleżałam z małym w szpitalu. Upal nie z tej ziemi, a za oknem basen miałam.



kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Masz rację Madziu ja też się tego obawiam. Moja niby już bardzo samodzielna ale zaczął się okres strasznego marudzenia . Wyłazi z niej jej indywidualność i o każdą pierdułkę jest wojna. Męża nie ma a ja z nią codziennie walki o to w co ma się ubrać, czesanie jej długich, kręconych włosów to masakra, muszę z nią wychodzić na dwór bo sama nie chce , poza tym zero placu zabaw itp. takich przykładów jest tysiące. Moj M wpadł na weckend i z nią rozmawiał to się trochę żaliła na mamę że mama wszystkiego jej zabrania i krzyczy a ja remoncik, bałagan , brak cierpliwości i weź człowieku bądź mądry i zajdź kompromis.
agusia04
Czerwcowa mama'08
jak tak piszecie o tych majówkach to mi isę przypominiało jak dwa lata temu czekałam na moją Maryś... Ja miałąm termin na 29 maja więc to już był 38 tydzień i było nerwowo. teraz jak będzie mieć urodzinki (9czerwca) to zamiast wspominac będę się modlić żeby nie urodzić hihihi - bo nie chce miec dzieciaków z jednego dnia. Że tez ja musze zawsze w ciązę we wrzesniu zachodzic!!!
To ja mam teraz podobną sytuację. Termin wyznaczony na Kacpra urodziny. I tak wychodzi ze wszystkich obliczeń USg, OM i zapłodnienia


A tak w ogóle to muszę jeszcze okienko umyć, a jakoś chęci mi odeszły

mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja na poprzedniej wizycie byłam do przodu 13,5 kg i mam nadzieję, że dużo się nie zmieniło
. Zobaczymy w środę na wizycie ;-) teraz wydaje mi się, że co najwyżej wody nałapię a po porodzie się jej pozbędę, więc staram się nie przejmować. No a tłuszczyku już nałapałam
najwięcej mi poszło nie w biodra czy tyłek, ale w uda, ramiona i plecy
i jak się tego pozbyć
mam nadzieję, że dziecko wyciągnie ile trzeba ;-)




kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Ja jak siedzę w domu to jest ok . Jak tylko wyjdę na dwór to po paru krokach jak spojrzę na nogi i buty to
Co prawda parę kobitek powiedziało mi że super wyglądam w ciąży i tylko pozazdrościć więc jak tylko mam doła to sobie to przypominam i jest mi o niebo lepiej.

reklama
agusia04
Czerwcowa mama'08
Azile koszulka urocza. Słodziak. 

Podziel się: