reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Dzien dobry kobietki!:-)

U nas nocka tez dobrze,bez zadnej pobudki.Maja spala prawie 11 godzin:-)
Za to teraz juz powinna spac,a sie buntuje.

Milej niedzielki!:-)
 
Dzien Dobry
U nas nocka z małą przerwa o 4:15 na zmianię pieluszki. Wzielismy Nadusię do siebie i spalismy do 7:30. Teraz Nadinka śpi, jak wstanie i zje idziemy na spacer( pogoda taka sobie - niestety u nas brak słoneczka) .
Na 16 jedziemy z znajomymi do kina " Na Milionera..."
Udanej Niedzieli...
 
Witam również was wszystkie!!!!,u nas ze spaniem generalnie nie ma klopotów(za wyjątiem ostatniego tygodnia), mala teraz spi z tatusiem -juz 2 godz-:-):-):-)a porannie spanie zazwyczaj trwa 3 godz, jeszcze potem popłudniowa dzremka-1 godz- wiec nie narzekam:tak::tak:
chyba dzisiaj wyskoczymy na basen:happy::happy:
 
helo

U mnie niestety też deszczowo ale za to ciepło więc spacer na pewno zaliczę:tak:
wczoraj byliśmy na urodzinach 40-tych mojej kuzynki ale się wybawiłam:-) nawet dzieciaki o 21 nie były jeszcze śpiące:szok: ale za to jak wracaliśmy to oba odpadły w aucie:-)
O nocce nie będę pisać bo jak skubańca pochwalę to zawsze daje mi czadu na następną noc:no:;-)
Kasiu niezła jest twoja Ola:-D mój Mikoś za pewne rozbudziłby się na maxa gdyby miała go przewijać w nocy:sorry2: i żegnaj spanie:sorry2:

Agusia u mnie jest to samo z tym że jak umyję auto to zawsze w en sam dzień zaczyna padać deszcz:baffled: efekt na aucie jest niesamowity wtedy:crazy:

Marlenko +12 jej zazdroszczę:-)

Miłego dzionka:-)

 
Witajcie!

My już po basenie. Tym razem M wszedł z małym do wody. Krzyś znów marudził...już drugi raz:dry:. A za pierwszym razem tak mu się podobało. Nie wiem o co chodzi:confused:. Spróbujemy pójść jeszcze raz, jak dalej tak bedzie reagował, to chyba zrezygnujemy:-(. W domu wody sie nie boi, zawsze ma jej dużo w wannie, moczy uszy, spłukuję go prysznicem łącznie z główką, woda leci po buźce. Basen jest fajny, brodzik w oddzielnym pomieszczeniu, bez muzyki, światło nie za ostre, 6 dzieci w grupie, czyli tłoku nie ma. Coś mu jednak przeszkadza. Zobaczymy za tydzień.

Miłej niedzieli:tak:
 
Najlepsze życzona - uśmiechu i słonka dla KRZYSIA
z okazji skończenia 9 miesięcy !!!!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczynki :tak:
Tęsknił ktoś za mną? :-p

Krzysiu - gratulacje!!!

No, my już w domku po intensywnym weekendzie edukacyjnym :-D W piątek 2h w kościele, w sobotę 3h i 2h popołudniu z panią z poradni... :zawstydzona/y:Ufff, przyznam że nie spodziewałam się że w tych czasach nadal tak wyglądają nauki przedmałżeńskie :sorry2: najgorsza ta poradnia... A i tak mieliśmy szczęście bo prowadzi ją sąsiadka moich rodziców... tak normalnie są to trzy spotkania po 1,5h :szok: i hehehe uczyłam się z mężem metody kalendarzykowej ;-)Na szczęście to już za nami i powoli będziemy się przymierzać do jakiś zaproszeń... ubioru... itp ;-) w sumie niewiele już do załatwiania bo i sala, orkiestra zarezerwowana... % są ;-)
Oleńka u dziadków przeszczęśliwa i baaaardzo grzeczna :tak: nie było krzyku, chociaż babcia mówiła że mała chwilami czuła się trochę nieswojo że nie ma mamy, taty obok...:zawstydzona/y: A mama ciągle o córci myslała :zawstydzona/y: Nie lubię jej tak zostawiać... :sorry2:
Poczytałam Was trochę, ale wybaczcie że nie poodpisuję :zawstydzona/y: naprawię to od nowego tygodnia :tak: W każdym bądź razie cieszę się, że już znów jestem z Wami :tak: Swoją drogą nie było mnie tylko 2dni i jestem z Wami od niedawna ale już się z Wami zżyłam ;-) Biedna Daruunia, która już tyle Was zna... :sorry2:
Miłej niedzielki jeszcze! :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bbakania, Joasiek, bardzo dziekujemy za życzenia. Dziś patrzyłam na tego mojego dziewięciomiesięczniaka jak się bawił i zebrało mi się na refleksje. Uświadomiłam sobie, że to juz nie niemowlak tylko kochany mały chłopczyk, wesoły, czasem niesforny. I pomyślec, że jeszcze niedawno bylismy z M tylko we dwoje:blink:

Bbakania, raczej marudzenie Krzysia nie wynika z temperatury wody. W domu juz od jakiegos czasu staralismy się go przygotować do basenu, kąpalismy go w chłodniejszej wodzie, polewaliśmy główkę wodą. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to że on boi się takiej przestrzeni i ilosci wody wokół niego:dry:. Tylko dziwne, bo za pierwszym razem był zachwycony. Jeszcze spróbujemy, ale nic na siłę. Jak nadal tak będzie to odpuścimy i pójdziemy na basen później:tak:

Joasiek, cieszę się, ze wyjazd udany. Fajnie, że juz jesteś:tak:
 
Do góry