Tiaa mówią, że pracy nie ma![]()


Przykro mi, że w kwestii h pracy nie da się nic zrobić...


Dzagud super, że z grą już ok

A braku gazu współczuję - chyba trzeba zainwestować w czajnik elektryczny... Na szczęście to względnie niewielki wydatek, no i bardziej ekonomiczny w użyciu niż zwykły


Iszatr oj przykro mi... Kciuki za zdrówko dla Franka!!!

Dzisiejsze słonko było bardzo optymistyczne :-) Spędziliśmy 2,5h na spacerze, w związku z czym mam twardniejący brzuch, wrażenie jakby był w okolicy kolan i ogólne "zmęczenie 10" ;-) A do tego robotnicy kują taras, widać poważnie potraktowali zapowiedź chwilowego bezdeszczu - oby się nie przejechali, bo sąsiadom pod nami poleje się na głowy ;-)
Dobrej nocki! :-)