DZAGUD dzięku ;-)

do porannego mleka mu dam, paniczyk wieczorkami albo wypije pół, albo całość odrzuci

a rano ciągnie do ostatniej kropelki, więc pewność mam wypicia ;-) mama dała już mu jeden acidolac w herbatce ;-) do tego dostał czopka, ale broni się strasznie przed zrobieniem

bidulek, męczy się strasznie
Gingeros,Dzagud- ja tak mialam z
Sorga jak przyszlam do Was na forum.Tez sie okazalo ze z jednego miasta jestesmy,potem ze do jednej szkoly chodzilysmy,a potem ze przeca sie dobrze znamy i na przerwach fajki razem kurzylysmy




a tak w ogóle muszę wam napisać, że stałam się wielkim fanem biedronki

mąż też dołączył do mnie ;-) wcześniej sceptycznie podchodziłam do tego sklepu, jeździłam sporadycznie jak jakieś fajne promocje były ;-) ale ostatnio tak wczytałam się w te produkty z logiem biedronki i jestem

nie dość, że one są tańsze, to jeszcze w większości robione przez dobre firmy ;-) np. sok pomidorowy (chyba kosztuje 1,8) robi Hortex, multivitamina przez Agros (a Agros robi tą multiwitaminę na przepisach Dr. Vitta, we Wro za butlę płaciliśmy 4 zł, a w biedronce 2,29), sosy cygańskie/czosnkowe robi develey, koncentrat pudliszki, mleko łowicz ... mogłabym wymieniać i wymieniać ;-) sprawdzaliśmy nawet składy niektórych produktów i są identyko jak te ze znanym logiem ;-) a taniej, co w dobie kryzysu się liczy

zakochałam się w biedronce

szkoda tylko, że jest tak daleko ;-)
