reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Ollus - kochana mam, ale czasu ni mom. :no:Jednak moze zrobimy tak, bo chce sie zmobilizowac i znow wrocic do bizuterii, ze jak zrobie kiedys (moze juz sobie kupisz) to ci wysle kilka i sobie wybierzesz.... HEhehe o cene sie nie martw;-)
 
reklama
No,ale w ''naszych smutkach'' zawrzalo heheh,oby wiecej takich smutkow :D

Ja caly wczorajszy dzien jak placek przelezalam ,zbieralo mnie na wymioty i biegunka potworna.Dzis juz lepiej i mam nadzieje ze to jzu koniec bo tylek mnie boli...blehhh :p
Glodnam jak wilk bo wczoraj nic nie pzrzelknelam.Ide na kawke i platki z mlekiem :)

Anni nic sie nie stresuj,ja tam kolczki to od wielkiego dzwona nosze:)ale jak kiedys zmajstrujesz to sie pisze :)))
 
Olla zdrówka, toż to to znowu Cię dopadło:baffled:

Ale cisza, nikaga niet. Chyba wszyscy na spacerku:blink:
A u nas cosik pogoda ppopsuła, wiatr wieje kto wie czy czasami nie popada:blink:
Pozdrawiam niedzielnie;-)
 
Olluś a co Cię dorwało? Oby przeszło jak najszybciej :tak:

Do znikającej "l" (dziaa co 3-4 raz) doszło zniające "k" :baffled: Jak mi nie odzyskają danych z lapka, to chyba go spalę, więc trzeba się przyzwyczajać :baffled:
 
Dzien dobry:)
Juz lepiej u mnie ale stoperanu sie najadlam :p
Amelka sie budzi w nocy,chyba zebole beda szly,cale szczescie ze juz ostatnie :)
 
witam poniedziałkowo :cool2:

weekendos udany ;-) jak miał być nie udany, skoro pogoda była udana :-D w sobotę praktycznie cały dzień spędzony z synową :tak: spotkałyśmy się przed zakupami, więc zakupy robiliśmy wspólnie, później zrobiliśmy jedynie przerwę na drzemkę i obiad ;-) popołudnie sobotnie aż do wieczora także wspólne :-) dzieciaki sobie biegały i szalały, a matki napalały się na czerwcowy wyjazd ;-) Lauruś biegała za Antonkiem i wołała do mamy: mamuś, ale ja jestem szczęśliwa :tak: ;-) wróciliśmy padnięci do domku (gościł u nas tata Laury), pytamy się Anta czy będzie grzecznie sam spał, a on odpowiedział: nie sam, Lamra :-D ot, miłość kwitnie ;-)

wczoraj byliśmy w ZG i ciężko było młodemu wytłumaczyć, że Laura z nami nie jedzie ;-)

mimo że Anto pieluchowy, na spacerze razem z Laurą sikał pod każdym drzewem ;-) po kilka kropelek, ale razem ;-) liczę, że wyjazd czerwcowy to będzie ten moment :-D będzie podglądać Laurę ;-) na razie Laura podgląda Antonka twierdząc, że Anto jest odważny bo ma pisiorka :-D

a dziś już żłobek :-) ale ma coś katar i kaszel :baffled: osłuchany wczoraj przez teściową, nic mu w płucach i oskrzelach nie gra :sorry2: kaszle, bo mu coś spływa :sorry2: no ciekawa jestem czy dotrwamy do końca tygodnia :dry:

na zamkniętym wkleiłam kilka fotek Antonka z weekendu i nie tylko ;-)

a za miesiąc będę nad morzem :-D nie marzę o wakacyjnej pogodzie, może być tak jak w sobotę - słoneczko i w miarę ciepło, byle nie padało ;-) bo nam dzieciaki chatę rozniosą :-D
 
Gingeros-zdrowka dla Antonka i oby sie nie rozwinelo w nic gorszego:tak:;-)zdjecia superanckie a jaka Milosc:-D.

U nas weekend minoł szybciutko-w sobote bylismy wesolym miasteczku (oj dzialo sie )dobrze ze nic nie jadlam przed wyjsciem:-Dz Mikolajem chcielismy isc na samochody ale nie wypalilo za duzo oszolomow,totalnie nie patrzyli w kogo walą:baffled:,jedno dziecko(no oko troszeczke starszy od Mikolaja) jechalo z tata i po takim walnieciu znienacka zaczel tak mocno plakac i zrezygnowalismy. A Niedziela -rano zawiezlismy Mlodego do moich rodzicow a my pojechalismy na dzialke:-),jaki luz psychiczny :-)trosze sie odstresowalismy:-)
 
Gusia:-)-wrrrrr...dzialo sie na dzialce rozumiem:-D
Gingeros no millllosc milllosc :) Ant woli starsze?Bo Julka taka dorodniejsza juz chyba ? Sliczny facet z Antonka,nie dziw ze rozko****e dziewczyny wsobie a i on kochliwy :p
 
reklama
Do góry