E
efilo
Gość
Pewnie już za późno z moją odpowiedzią co do wanienki, ale znowu tam byłam więc znowu poza netem.
Poprzednio pożyczyliśmy wanienkę z domku obok bo tam akrat nie było Majeczki (Majeczka ma 6 miesięcy i też tam przyjeżdża 'wypocząć'). Ale teraz już Majeczka się pojawiła więc nie wypadało walczyć o wanienkę z prawowitą właścicielką. Na szczęście nasza wanienka jest kompatybilna z gondolą - wchodzi idealnie do środka - nie było więc problemu. Była a jakoby jej nie było
Gośka - no Livka szaleje z tymi nocami
Ty też
Nie martw się - już niedługo sobie odbijecie ten przymusowy post :-)
Zosia śpi w nocy 6-7 godzin. A to oznacza dla mnie pobudkę koło 4. Na szczęście szybciutko i bezproblemowo zasypia, więc zazwyczaj w ciągu 30-40 minut od pobudki jestem już z powrotem od kołderką. I mam przed sobą jeszcze jakieś 2-3 godzinki snu. Nie mam co narzekać. :-)
Poprzednio pożyczyliśmy wanienkę z domku obok bo tam akrat nie było Majeczki (Majeczka ma 6 miesięcy i też tam przyjeżdża 'wypocząć'). Ale teraz już Majeczka się pojawiła więc nie wypadało walczyć o wanienkę z prawowitą właścicielką. Na szczęście nasza wanienka jest kompatybilna z gondolą - wchodzi idealnie do środka - nie było więc problemu. Była a jakoby jej nie było

Gośka - no Livka szaleje z tymi nocami


Zosia śpi w nocy 6-7 godzin. A to oznacza dla mnie pobudkę koło 4. Na szczęście szybciutko i bezproblemowo zasypia, więc zazwyczaj w ciągu 30-40 minut od pobudki jestem już z powrotem od kołderką. I mam przed sobą jeszcze jakieś 2-3 godzinki snu. Nie mam co narzekać. :-)