No to buciki kupione. Weronice rano tłumaczyłam dlaczego nie kupię jej Lelly Kelly. Na początku trochę się dąsała, ale jej powiedziałam, że te buty są takie drogie, że jeśli naprawdę je chce, to mogę jej kupić jako prezent na Dzień Dziecka i wtedy nic innego nie dostanie. Natychmiast zmieniła zdanie.;-)Kupiliśmy inne, też ładne i za całe 44 zł.
reklama
anni
Fanka BB :)
Dzagud - brawo! No widzisz 90 zloty w kieszeni :-)
A ja musze wam pochwalic moim G - siedzi juz 2 godzine i ... prasuje.
Ja mam zakaz zblizania sie do zelazka. Leze na kanapie i ... go obserwuje - a wyglada calkiem calkiem - w samych boxerkach....mniam ;-)
Poza tym tez kupilam Suri buciki!!! Za cale 5 Funtow - Sliczne - takie sandalki z kwiatuszkami wyszywanymi - nie moge sie na nie napatrzec !!!:-)
A ja musze wam pochwalic moim G - siedzi juz 2 godzine i ... prasuje.

Poza tym tez kupilam Suri buciki!!! Za cale 5 Funtow - Sliczne - takie sandalki z kwiatuszkami wyszywanymi - nie moge sie na nie napatrzec !!!:-)
A
agik25
Gość
Ja jeszcze chyba chwilowo się wstrzymam z kupnem takich bucików do chodzenia, bo Wojciu dopiero co zaczał raczkować i podciągać się do wstawania. I tak sobie myślę, że nie będę wywalać 150 zł po to żeby pojeździł w nich chwilę w wózeczku. Na razie mamy jakieś "szmaciaki".
A my byliśmy dzisiaj cały dzień u moich rodziców, i byczyliśmy się na trawce na słoneczku. No może nie dokładnie na trawce, bo Wojtek za chiny nie chciał poza koc wyjść, jak tylko dotknął do trawy to podrywał się jakby go prąd kopnął i taką śmieszną skwaszoną minę robił
Umyłam sobie samochód (tylko w środku bo tatuś mój umył za mnie gablotę od zewnątrz;-)) Ja to taka zmęczona to chyba od nadmiaru świeżego powietrza, a Wojtek dopiero teraz zasnął - a myślałam, że padnie wcześniej
No i nie chce mi jeść mleka po zmianie na hypoalergiczne, kurde załamka :-
baffled:
A my byliśmy dzisiaj cały dzień u moich rodziców, i byczyliśmy się na trawce na słoneczku. No może nie dokładnie na trawce, bo Wojtek za chiny nie chciał poza koc wyjść, jak tylko dotknął do trawy to podrywał się jakby go prąd kopnął i taką śmieszną skwaszoną minę robił


kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
Dzagud cena zabójcza
ale wybrnęłaś super
my mamy dla Misia sandałki, ale na nie chyba jeszcze za chłodno, więc dzisiaj przy okazji zakupów kupiliśmy buciki
byliśmy w deichmann'ie i niestety na elephanten nie bardzo nas teraz stać (najtańsze chyba były po 79zł
) ale wypatrzyłam za 19
:-) i pochwalę się, a co
;-) (pozwolicie, że tu, a nie w "szafie malcha"?
)


my mamy dla Misia sandałki, ale na nie chyba jeszcze za chłodno, więc dzisiaj przy okazji zakupów kupiliśmy buciki





Załączniki
anni
Fanka BB :)
Kachasek- butki super!!!
Agik - zazdroszcze - choc i u nas spacer sie udal - temperatura chyba ze 20 stopni byla
jak to mleczka nie chce jesc???:-(
Agik - zazdroszcze - choc i u nas spacer sie udal - temperatura chyba ze 20 stopni byla

jak to mleczka nie chce jesc???:-(
kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
agik może spróbuj mu stopniowo zmieniać (codziennie jedną czy dwie miarki HA zamiast zwykłego i dojdziecie do całej butli HA), bo może to mu nie smakuje i potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się do nowego smaku? trzymam kciuki, żeby jednak się przekonał
anni dzięki:-) Misiowi też się podobały
anni dzięki:-) Misiowi też się podobały

A
agik25
Gość
Kachasek, fajowskie te butki. No my mamy podobne "szmaciaki" chyba 25 zł kosztowały, a drugie takie bardziej odkryte, których jeszcze nie nosił chyba 20 zł. I na razie styka, dopóki nie zacznie chodzić;-)
Anni, Kachasku odpowiadam na wątku "karmienie..."
Anni, Kachasku odpowiadam na wątku "karmienie..."
jolka111
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
Maks ma znowu wirusa żołądkowego :-(
Zaczynam podejrzewać swoje dziecko o złośliwość ;-) znowu rozchorował się jak matka chciała gdzieś wyjść
mieliśmy dziś z M iść na występ kabaretu...ja to już chyba nigdy nigdzie nie wyjdę bez dzieci 
Ale najgorsze jest to, że środę do neurologa, jak Maks nie wydobrzeje to następny termin pewnie na lipiec
Zaczynam podejrzewać swoje dziecko o złośliwość ;-) znowu rozchorował się jak matka chciała gdzieś wyjść


Ale najgorsze jest to, że środę do neurologa, jak Maks nie wydobrzeje to następny termin pewnie na lipiec

reklama
Dzisiaj niespodziewajkę zrobili nam toska i Staś :-) Chłopaki bawili się świetnie, choć przyzwyczajony do wolności Stasiek był chyba zdziwiony zagrodą, w której urzęduje PiotruśMam nadzieję, że toska zajrzy i wrzuci kilka fotek :-) (i mi też je prześle - plizzz... ;-)). Na pewno takie wypady należy powtarzać, zwłaszcza że Młodzian wychowany w Śródmieściu chyba nieźle czuł się w lesie na przedmieściach
![]()
Esia, zdjęcia są już w galerii. Inne cioteczki tez zapraszam do oglądania

Młodzian tak się dotlenił, że spał w nocy 13 godzin i 20 minut

Dzagud hehe nieźle to rozegrałaś ;-)![]()








Maks ma znowu wirusa żołądkowego :-(
Zaczynam podejrzewać swoje dziecko o złośliwość ;-) znowu rozchorował się jak matka chciała gdzieś wyjśćmieliśmy dziś z M iść na występ kabaretu...ja to już chyba nigdy nigdzie nie wyjdę bez dzieci
Ale najgorsze jest to, że środę do neurologa, jak Maks nie wydobrzeje to następny termin pewnie na lipiec![]()
Biedny Maks:-(
buziaki dla Was
Miłego dnia dla wszystkich
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 44 tys
Podziel się: