reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Esia, jak tam Rodzinka? Jak Wy się wszyscy czujecie? Mam nadzieję że dobrzejecie powoli.:tak:Niezła ta historia z bombką.:szok: Na razie Madzi nic takiego do głowy nie przyszło, ale u nas raczej bombki są sporej wielkości więc 0 szans na wpakowanie takiej do ust.
Olla, pokaż się w nowej wersji...
Isztar, gratuluję aktora w rodzinie. Ale z takim przystojniakiem to nie trudno.:tak:
Gośka, Livka jest cudna i w wersji świątecznej i codziennej.:tak:
Siwucha, ja też nie mogłam się otrząsnąć. Daj znać jak Łucja i Dziadek, bo oczywiście o tym to już w TV nie mówią.:crazy:
Niuni, jak tam wyniki teściku, jest wpadeczka czy nie?;-) A Szymuś faktycznie dusza towarzystwa!:tak:
Anni, też się piszę na te ciasta.:-D

A u nas po staremu. Magda praktycznie odmawia snu w dzień. Od ponad tygodnia zasypia po wielkiej awanturze ok. 14-15 i wtedy nawet udaje się Jej przespać z 1,5-2 godziny, więc potem wieczorem znowu walka o sen. Wczoraj natomiast zasnęła u nas na łóżku po 16tej. Już po prostu padła ze zmęczenia sama. A teraz rzecz jasna nie śpi.:angry: No i ciągle ma problemy z kupą mimo pilnowania tego co je i podawania laktulozy. Mam wrażenie że Ona się boi już zrobić kupę że będzie Ją bolało i wstrzymuje.:baffled:
Święta przeszły tak jak się spodziewałam. W Wigilię przez to jeźdzenie zupełnie nie odczułam świątecznej atmosfery, bo nigdzie nie zagrzałam miejaca.:baffled: U Szwagierki był tłum, nie było jak się ruszyć i w końcu wyszliśmy po chyba 1,5 godzinie. Bez sensu to wszystko.:sorry2:Prezentów baby dostały mnóstwo i muszę się pochwalić, że chyba te od nas były najbardziej trafione. Weronika praktycznie nie rozstaje się z MP3, a Magda ciągle siedzi na krzesełku i coś tam sobie przestawia. Jak przypuszczałam na kolejne prezenty powinnam sobie dom poszerzyć żeby je pomieścić.
Magda też praktycznie non stop gada i można się już świetnie z Nią porozumieć, aż mnie to zadziwia. W Święta robiła furorę swoim "pipisiam", oraz "dziękuję" z ukłonem po pas.:-D
Ja jeszcze jestem na urlopie do 5tego stycznia, ale powiem Wam szczerze że coraz bardziej mam pietra. Z nogą jest coraz gorzej, ból przeszedł mi na łydkę i promieniuje do stopy na piętę i do dużego palca. No i boli teraz nawet w nocy. :angry: Jadę na przeciwbólowych prochach i jakiś maściach żeby w ogóle móc chodzić.:baffled: Czekam do jutra aż normalnie zaczną lekarze przyjmować i nie wyjdę z przychodni zanim nie stwierdzą co mi jest. Tylko już nie wiem do jakiego lekarza iść, tzn. jakiej specjalności, bo wygląda na to że interniści to wiedzą tyle co ja:crazy:. Z tego co czytałam w internecie to objawy najbardziej mi pasują do zakrzepicy żylnej - tym bardziej że tyle lat jadę na prochach antykoncepcyjnych, a ostatnio przecież zmieniłam na silniejsze. Powiem Wam że boję się jak cholera, nie mam kompletnie humoru i zaczynam mieć bardzo czarne myśli.:zawstydzona/y::-:)-(
 
Kotek wielkie całuski dla Was,duża dziewczynka a jaki piękne imię
Dzagudku u nas ze spaniem szopki ,jak położę ją w dzień to póżniej spaać idzie około 23 ,a w świeta przegięła i chodziła spać po 24,dzisiaj jej nie położyłam ,no łazi teraz cycoli i marudzi:wściekła/y:
A co do nózki,to mi tez się wydaje ,ze to żyły,ja też mam problemy z jedna girką,od czasu do czasu jem Detealex i żel z heparyną,tabl. anty. w moim przypadku wykluczone, w nowym roku zakładam spiralę,bo ciagle zchizuję że jestem w ciąży
 
Ostatnia edycja:
Gosia, a czy u Ciebie objawia się to właśnie takim bólem w łydce? Mnie to boli tak jakbym dostała kurczu w łydce i po takim kurczu często zostaje taki ból na cały dzień. Martwi mnie to że ten ból tak promieniuje na stopę.:-( Ja sobie kupiłam na wszelki wypadek Magnez plus jakiś lek przeciwzakrzepowy Diosminex i jeszcze żel do smarowania Felogel. Jak na razie najbardziej mi pomaga ten żel w połączeniu z przeciwbólowym Voltarenem (w proszkach). No nic, zobaczymy jutro co lekarz powie.
 
Ostatnia edycja:
Wiesz ,ja mam widoczny żylak na udzie, w ciąży cała noga była obrzęknięta ,no i tępy ból łydki nie do zniesienia a w nocy skurcz ,teraz jest trochę lepiej ale jak mnie dopadnie to nie mogę łazić:wściekła/y:
 
Dzagudku dziękuję za przywołanie do porządku ;-) Aż się zebrałam i zasiadłam do kompa ;-):*
Kurka, no trzymam kciuki żeby z nogą to nie było nic poważnego - może na dobry początek wizyta u chirurga? Taki zwykły to chyba powinien w przychodni być :confused:

U nas szpitala ciąg dalszy :baffled: Piotrek chodzi z glutem, Małgosia leży z kaszlem :baffled: To już trwa 4 tygodnie, no ręce opadają... :-(
 
Hejcia Kotek GRATULACJE-oj aby sie tak wszytskim kobietom świata rodziło jak Tobie!!!
Co do tragedii rodzinnej o której pisałam-Łucja w śpiączce cały czas, a dziadek prawdobodobnie wyszedł ze szpitala do domu-jutro jadę na pogrzeb dziewczynek i babci do Elbląga....ciężko mi...
 
Kotek: gratki !!!!!!!!!!!! jeny 10 minut .... super express .... ja bym chciała szybko urodzić ... nie musi byc az tak szybko ;-) ale z 3 - 4 godziny od przyjazdu do szpitala byłoby extra :-D:-D:-D ale pomarzyć można sobie :tak:

Esia: zdrówka dla Was !!!!!! sio choroby !!!!
Iszatr: gratki dla Kornelka

jaguta: super Livka ze świąt :-D:-D


Siwucha: trzymaj się dzielnie, współczuję jutra
[*]
 
Kotek GRATULACJE !!!!!!!!!

(10 min - :szok::szok::szok::-))

Esiu - odpędzam myślami choróbska !!

Gośka - Livka śliczności w tej sukni !

Dzagud - tak jak pisze Esia chirurg powinien być w przychodni i rozpoznać co Ci jest. Idz jutro koniecznie - za długo to trwa.

Siwucha..........:-(
 
reklama
I ja witam poswiatecznie.

Co do spania - ja Misi zredukowalam juz drzemke, bo to jakis horror byl. Usypiala mi po 16ej a potem o 24...wiec teraz chodzi spac o 19.30 bez zadnych drzemek...dzis wstala o 10ej! :)

Czy ktores dziecko z bb cierpi jeszcze na bezdech afektywny (potocznie: zanoszenie sie)?..moja Misia niestety tak...ponoc kolo 5 roku zycia samo przejdzie...

Siwucha..trzymaj sie..dzielna z Ciebie kobietka.
 
Do góry