reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

dzień dobry :-)

tak mi dobrze u rodziców, tak się rozleniwiłam, że nawet na BB nie piszę :zawstydzona/y:Czuję się jak w sanatorium :-D i zastanawiam się dlaczego ja -głupia wczesniej nie wpadłam na to, żeby częściej odwiedzać rodziców a kilka dni.

Miłego dnia wszystkim

buziaki
 
reklama
Witam
Ale strasna pogoda śnieg z deszczem-masakra:wściekła/y:
Na 90% będziemy mieli pizzernię ,żabi skok od domu:tak:
 
Sorga, cieszę się że trafiasz na dobrych lekarzy, choć oczywiście lepiej by było żeby takie wizyty nie były w ogóle konieczne. Ale grunt że to dobrzy fachowcy.:tak: Widzę że póki co Twoje obawy zaczynają się rozwiewać. Zobaczysz że i USG okaże się zupełnie ok.:tak:
No i cieszę się że moja kuracja piardowa pomogła Tami.:-D

No i zapomniałam - cudnie wyglądacie, a Ty po prostu kwitniesz!

zgadzam sie z kazdym slowem:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Sorga slicznie wygladasz:tak:

A ja powoli zaczynam się stresowac piątkową wizytą :zawstydzona/y:

Jolcia to powodzenia:tak:

Esia wspolczuje bolu :tak:

ja mialam dzis usg
crl 7,3 cm takze dlugie to moje dziecie
i fald 1mm
wiec wsio raczej oki:-)
strasznie sie ciesze:tak::tak::tak:
 
Dorotka super ,ze dzidziolek ok. caluski
Jola nie stresuj sie trzymamy kciuki
Sorga pikniutko
 
Sorga - no opcja 2 brzmi dobrze, choc te 5 lat bez okresu mnie troche martwi. Za duza interwencja dla organizmu mysle. Czasami mozna sie spolchwalac z natura, ale czesto to sie czkawka odbija. No nie wiem:sorry:

Esia, Dzagud - ja na szczescie tfu tfu dawno nie mialam mogreny, ale zaczelam z nia przygode zaraz po porodzie. Przez rok czy dwa - przesrane. Wymiotowalam z bolu juz kilka razy i nawet prochy nie pomagaly brr.... Slabo mi sie robi jak o tym mysle:confused2:

Toska- super, ze super:-D Dam Ci tylko rade, uciekaj stamtad poki jest dobrze. Rodzice maja to do siebie, ze po jakims czasie zaczynaja irytowac i sielanka sie konczy:-D

Izka - achhh zazroszcze... Tyle tylko powiem:-)
 
A z tą windą - to musisz być chyba mocno zdesperowana żeby oddać Piotrka do żłobka, że się zdecydowałaś tak telepać.:szok:
I tak i inaczej ;-) W żłobku powinnam do 8 dać znać, jeśli Piotrka nie będzie. A o tej h jeszcze miałam nadzieję, że "konserwator już jedzie" :baffled:
toska cieszę się :tak: Ale od nas nie leniu****!!!
Czy p.Luda się z Tobą kontaktowała?
dorotka super, że z dzidzią ok :-)

Łeb napitala, ale już mniej, bo łyknęłam te w miarę dla mnie skuteczne prochy.
Spędziłam popołudnie z siostrą w liceum na spotkaniu informacyjnym - ale się śmiesznie czułam :-D Miło było połazić po szkolnych murach, a że to jeszcze stare, warszawskie liceum z tradycjami i zajefajnym budynkiem, to tym przyjemniej :cool2:
Jednak powiem Wam, że starzeję się - te świeżynki to dla mnie takie dzieci... :-D
 
Toska- super, ze super:-D Dam Ci tylko rade, uciekaj stamtad poki jest dobrze. Rodzice maja to do siebie, ze po jakims czasie zaczynaja irytowac i sielanka sie konczy:-D

masz racje, dlatego jutro zwijam manatki i wracam do domu:-D


Czy p.Luda się z Tobą kontaktowała?

nie, mówiła mi, że wyjeżdża na 10 dni/ 2 tyg.
a do którego liceum wybiera się siostra?
współćzuję bólu głowy, kiedys miewałam straszne migreny, ale ostatnio mam- odpukać- raz w roku. A na ból głowy polecam zawsze okład z octu - sposób mojej prababci :tak:

Dorotko super, że na usg wszystko ok.

Sorga, śliczna mamuśka z Ciebie :tak:
co do spirali, to nie mam doświadzczenie, ale za to kiedyś byłam zdeklarowana przeciwniczką tego typu antykoncepcji, bo nie wyobrażałam sobie chodzić z czyms tam w środku, odkąd mam pessar, zmieniłam zdanie - nic nie czuć i nic nie przeszkadza (o seksie się nie wypowiem, bo mam szlaban:sorry:).

Jola trzymam kciuki za wizytę, wszystko będzie ok, zobaczysz:tak:.

Luka zdrówka

Gośka gratki pizzerii, podeślij mi jedną, właśnie zjadłabym chetnie taka peperoni;-)

strasznie męczy mnie zgaga :-( macie jakieś sposoby????????
 
toska mi w pierwszej ciąży pomagały wyłącznie jabłka (najbardziej takie małe pokurcze), a w drugiej wzmagały zgagę :eek: W drugiej chyba nic mi nie pomagało... :sorry:
Kurna, mi mówiła że na tydzień - to się muszę wziąć za sprzątnięcie, bo dom zarasta :confused2:
 
reklama
Esia-wspolczuje migreny, ja tez na to cierpie od 14 roku zycia...koszmar. Tylko ja mam tzw. aure przed i wiem kiedy nadchodzi i jesli mam mozliwosc np. wieczorem zamknac sie w ciemnym pomieszczeniu na jakies 30 minut i mi przechodzi bo ja mam migrene od swiatla, pojawia sie silny swiatlowstret i zaczyna sie tymczasowa utrata wzroku. No ale wiadomo nie zawsze mozna sie schowac...potem biore 400 mg ibuprofenu i staram uspokoic, zwykle po 30-60 minutach przechodzi. Ale jak mnie w dzien zlapie gdy ALusia szaleje to horror bo ja nawet nie widze gdzie ona jest tak dokladnie tylko mam taki zarys postaci. W klinice mi powiedzieli:' starsznie wspolczujey nie ma na to lekarstwa, ewentualnie przy bardzo silnych bolach mozna przepisac pochdne morfiny" ale ja az tak silnych boli nie mam, gorsza jest ta strata wzroku no i po tym pierwszym najgrszym ataku kilka di nawet czuje sie jakbym miala kaca, czy za dlugo spala, no taka walnieta jakas.
Goska-gratulacje! to jednak biznesik w planach, trzymam kciuki :-)
Toska-odpoczywaj ile sie da
Dorotka-no to super ze wszystko jest dobrze :-)
Jola-trzymam kciuki za wizyte.
A ja sie dzis zegnam z Jerozolima, jutro wyjezdzamy do Hajfy. Jeszcze ostatni raz pojde na Stare Miasto o 11:30 zaczynaja nawolywac na modlitwe do meczetow i te spiewy sa rewelacyjne :-) a 15 minut pozniej bija dzwony na msze do kosciola uwielbiam ten pomieszany klimat.
 
Do góry