reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

I my pozdrawiamy:-)
A ja mam pierwsze usg w poniedzialek. Odliczam dni. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok i uslysze serduszko:)
 
reklama
Hej wszystkim,

No dziewczyny, trzymajcie kciuki. Za 10 minut wychodzę na USG. Aż mnie coś ściska...
Wieczorem podam datę:-)
 
I jestem.:-)
Dzidzia ma już 21 mm, 8 tygodni i 5 dni, a więc pomyliłam się tylko o 2 dni. Termin wypada mi na 02/06 - trochę szkoda że to prawie z dniem dziecka, ale moja Weroniśka spóźniła się prawie 2 tygodnie, więc jak rodzeństwo pójdzie w jej ślady...:eek:
Na szczęście serduszko bije jak szalone.
I jest jedno!:happy: Ufff, nie sprawdziły się przepowiednie czarownicy, tzn. mojej nielubianej ciotki.
 
Witam i zarazem żegnam Drogie Czerwcowe Mamy!!!
W poniedziałek okazało się ze moje maleństwo nie rozwinęło się prawidłowo i nawet serduszko nie zaczęło bić. We srode miałam juz zabieg usunięcia ciązy i teraz dochodzę do siebie. fizycznie czuje się juz dobrze a psychicznie ..no cóz chyba jeszcze musi troche wody upłynąc... pocieszające jest to ze po takim wydarzeniu następne ciąza moze byc tylko udana. W szpitalu o dziwo spotkałam sie z doskonałą opieką i wielkim zrozumieniem. (lekarz najpierw zapytał jak sobie radze z problemem i jak się czuje dopiero potem badał, pielegniarki też do rany przyłóż)

Wiem kochane ze w takich wypadkach każda z Wam zacznie się martwic o swoją ciąze , taki juz los ciężarówek, wiec juz uspokajam...to co mi się przydarzyło dzieje się baaardzo rzadko i juz pierwsze usg mogło dawac do myslenia ze jest cos nie tak...dopiero teraz miałam robione 2 usg i dlatego tak późno okazało się ze to martwa ciąza...
tak jak pisała Krupka(chyba teraz nie pamiętam) , nie każda ciąza konczy się dzieckiem. Niestety doświadczyłam tego również ja i moja rodzina.

Pozdrawiam Was gorąco i Wasze fasolki. bedę Wam wszystkim kibicowac i odwiedzac co jakiś czas...mój aniołek niestety poleciał juz do nieba.
Ania
ps. Efilku wypisz mnie prosze z listy, bo serce mi sie kraje jak na nią patrzę
 
Aniu tak mi przykro-znam ten ból ja rok temu poroniłam bo miałam zakażenie jaja płodowego i też nawet nie miałam okazji zobaczyć serduszka-dzidzia się nie rozwijałaa było to w 12 czy 13 t.c. Teraz tez bardzo się martwię, bo biorę antybiotyk ale mam nadzieję że wszystko będzie ok. Usg mam 6 listopada-trzymajcie kciuki żebym zobaczył bijące serduszko i żeby z dzidzią było ok.
Jak tylko dojdziesz do siebie napewno postaracie się znowu o dzidzię i będzie wszystko dobrze. Buziaki
 
Aniu, serce to się krajało jak czytałam Twoją wypowiedź. Pierwszy raz edycja tej radosnej listy była taka trudna. Zaglądaj do nas jeśli nie będzie Ci to sprawiać przykrości.
Strasznie mi przykro... :-(
 
dziekuje Efilku i zaglądac bedę bo kibisuję Wam z całego serca.
Siwucha a Tobie szczególnie życze szybkiego widoku machających raczek :)
 
reklama
Aniu jest mi bardzo przykro i nie mam pojęcia co tak naprawdę powninnam napisać... Jedynie tyle: nie poddawaj się i próbuj dalej...
 
Do góry