reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2011

Zołza i Misialina tak piszecie o tych chlebkach i ja też bym chciała, ale nie mam tych urządzeń co wy. Ja robiłam chlebek z mąki pełnoziarnistej ale w piekarniku, bardzo dobry wychodził tyle, że trochę to trwało...

Ja piekę w piekarniku, w podłużnej foremce. Tylko ciasto mi wyrabia maszyna - ale to można też zrobic samemu. Polecam, spróbujcie! :-)

Misialina
, fajny blog! Dzięki :-)
 
reklama
Traschka i Silva zdróweczka Wam życzę

Iza... te chlebki naprawdę są o wiele lepsze niż kupione, pod każdym względem

A film "jak zostać królem" jest godny polecenia...warto go obejrzeć.
 
Pisałąm wczoraj do Zebrry i mam od niej wiadomość:

"niestety mimo cudnej pogody i widoków jest kiepsko... Jaś się rozchorował, a Olaf zapomniał jednej części do inhalatora i nie możemy mu zrobić inhalacji, a tylko to na niego działa... Jutro teściowa dowiezie, ale obawiam się, że do jutra będzie już zapalenie płuc... U niego to bardzo szybko postępuje. Żeby Wika nie traciła Olaf zabiera ją na narty, łyżwy i basen, a my siedzimy w pokoju. Do tego dopadło mnie zapalenie ucha więc najchętniej bym pospała. Wczoraj próbowałam napisać na bb z tel ale ciągle mnie wywalało... Pozdrów dziewczyny!!!"

Biedna, pech jej nie opuszcza:(
 
Silva ty uważaj z tym łączeniem się ze mną chorobowym bólem, bo ci nigdy nie przejdzie. Ja jestem chora ciągle, tylko raz mniej raz bardziej:( Kiedy mam sam katar i kaszlę to nawet o tym nie wspominam. Cóż, moja odporność pozostawia wiele do życzenia.

Misialina zachęciłaś mnie do tej maszyny do chleba... sprawdzę ile kosztują:)

Cinamon ja też uwielbiam straszne filmy!!! ALe podobnie jak Silva unikam ich w ciąży, niby się nie boję ale czuję lekki niepokój a to chyba nie za dobre dla Marysi...
 
och ta nasz Zeberrka... miała sobie odpocząć, a tu kolejne pasma nieszczęść... z deszczu pod rynnę! ucałuj ją od nas koniecznie!!!
 
biedna Zebra no.Skąd ja to znam...zawsze jak plany fajne, wyjazd jakiś to dziecko się rozchoruje i po wczasach.:-(
 
Silva - ja też lubię straszne filmy - od dziecka lubiłam oglądać horrory /o ile dobrze pamiętam, w soboty było kino nocne i wtedy zazwyczaj puszczali takie straszne filmy, a poniewaz moi rodzice wychodzili czesto z domu, zostawiajac nas "spiacych", to ze starszym bratem siadalismy i ogladalismy:-) Jak mieszkałam z moją ciocią to mnie wręcz wołała jak leciał film z potworkami, bo wiedziała, że lubię. Ona sama przyznała, że by nie zasnęła po takim filmie :-)
Widzę, że jest jeszcze Skyline (Thriller/Science-Fiction), takie też lubię :tak:
Z Igorem jak byłam w ciąży też byłam na jakimś "strasznym" filmie i wszystko było ok :-)

Traschka - ja mam co kwartał dofinansowanie /sportowe, kulturalne/ w firmie i od dłuższego czasu wykorzystuje je na karnety do kina :-) Te karnety nie obowiązują niestety seansów w 3D, a my najczęściej chodzimy na bajki z Igorem a tych coraz więcej jest niestety w 3D, więc teraz wykorzystujemy karnety dla siebie :-) Cena biletów na film 3D też jest przesadzona:baffled:. Za naszą trójkę w weekend za same bilety musimy zapłacić prawie 100zł. :crazy: My w tym miesiącu i w przyszłym mamy mega wydatki /po 5% wkładu własnego od wartości umowy musimy wpłacać/, dlatego musimy niestety przycisnąć pasa a z drugiej strony dziecko ma ferie i za naukę pływania trzeba zapłacić, czy wyjść z nim do kina, bo to i tak "taniej" niż wyjazd gdziekolwiek.

Mąż wrócił - robi śniadanko :-)
 
reklama
ołłł yeee !~!!!!!!

zaliczyłam całą sesje w I terminie :))) 7 egzaminów !! :D o matko chyba wyskocze z balkonu ze szcześcia ! :D



musze wyprawic M do sklepu bo zasłuzyłam na coś dobrego...a jutro rano jade z kolezanka na glukoze i moze sie okazac ze to bedzie moja ostatnia słodkosc jak bede miała cukrzyce ehee :)

świat jest piękny - nawet pomimo faktu że znalazłam w chlebie kminek :D
 
Do góry