reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Tusen, opisałam w wątku wizytowym :)

Silva, ja wiem, że nie powinnam tyle siedzieć w robocie. Do tego to praca przy komputerze po 8 i 9 godzin dziennie. Już tyle dla mnie wysiedzieć to niekiedy za długo. Robię sobie co prawda przerwy i kości rozprostowuję, ale generalnie po tylu godzinach siedzenia wszystkie flaki mam ściśnięte i jestem zagazowana ;)
I to nie jest tak, że szef każe, po prostu ja taka pierdoła jestem, że chcę pomóc ;) A ten miesiąc będzie wyjątkowo ciążki i szkoda mi dziewczyn :( No, ale w tej sytuacji to macie rację, że nie ma się nad czym zastanawiać :)

Traschka, u mnie też jedynie w ciąży taki pakiet by się sprawdził :) Nie pamiętam kiedy byłam u zwykłego ogólnego :)
 
Traschka, może w mniejszych miejscowościach nie ma takich wygód, ale i na wizyty się nie czeka tyle i nie stoi się chyba w takich kolejkach?

Silva tak wesoło niestety nie jest, mieszkańców może mniej (Bielsko to niecałe 180tyś) ale lekarzy również proporcjonalnie mniej:) Kolejki po pół roku albo i dłużej. Wszystko trzeba prywatnie jeśli chcesz dożyć wizyty. A taka opcja z dzieckiem byłaby super, bo wiadomo, że z maleństwem to często do pediatry się chodzi.
 
Silva Kolejki po pół roku albo i dłużej. Wszystko trzeba prywatnie jeśli chcesz dożyć wizyty.

No tak, glupia Polska:(

Blusia - to trzymam kciuki za silną wolę. Koleżanki, jeśli są w porządku, na pewno Cię zrozumieją:) 8-9 h przy kompie to zdecydowanie za dużo. Maks. 6 h to norma dla kobiet w ciąży. Ale wiem jak jest, teraz się mądrze, bo już na zwolnieniu siedzę, ale było mi ciężko wyrwać się ze szponów pracy, tak mi było szkoda zostawić ludzi z moimi sprawami... ale udało się, czego i Tobie życzę:)
 
Ja już się żegnam na dzisiaj. Maluch się uaktywnił, jak zwykle wieczorem więc idę trochę do niego postukać w brzuszek ;)
Spokojnej nocki i do juterka :)
 
Ja też już uciekam. Jutro mnie nie będzie pewnie - rano dentysta, potem wyniki mocz/krew, potem gincio, potem obiad, może wieczorkiem zajrzę, żeby dać znać jak anemia i tarczyca:)

Buźka:*
 
silva norma dla kobiety w ciąży to nie 6 a 4 godziny dziennie pracy przy komputerze...Walczyłam o to w pracy bardzo!!Ale się nie udawało i dlatego jestem na zwolnieniu, nie mam zamiaru nadpłacić zdrowiem maluszka albo swoim kosztem bycia dobrą dla koleżanek...:-(brutalne ale prawdziwe.

Cześć blusia miło Cię tu widzieć po takim czasie nieobecności...:-)
Co do pracy to Tobie też radzę kochana...zacznij myśleć o sobie i dziecku koniecznie!!Jak sama nie zadbasz o Was to nikt inny się tym nie przejmie pamiętaj!!

dobranoc silva i blusia :*
 
traschka nie jesteś sama;-)
Ja też na allegro przesiaduję o tej porze...a przed chwilą podczytywałam lutówki...i już pierwszy poród opisany mają...dziewczyna przed czasem urodziła...:-)Kurcze ciekawe ile z nas dotrwa do terminu a ile przenosi po...
To niby już tyle czasu zleciało nam ale jak sobie pomyślę ile to miesięcy przed nami jeszcze...coraz lżej nie będzie już ;-)
 
reklama
może w mniejszych miejscowościach nie ma takich wygód, ale i na wizyty się nie czeka tyle i nie stoi się chyba w takich kolejkach?
No nie do konca tak jest, a nawet napewni nie. Jak juz wczesniej pisalam do endokrynologa terminy na czerwiec:szok:, a ze wynik badan wyszedl mi zły wiec ginek kazal sie skonsultoac z endo szybko wiec nie pozostalo nic innego jak isc prywatnie:dry:. Prywatne centrum zdrowia - super, tyle ze to w wiekszych miastach, u nas nie ma, pewnie najblizej w Krakowie albo Katowicach, ale tez nie wiem
 
Do góry