reklama
Wczoraj przede mną ktg i usg robili dziewczynie, u której okazało sie ze maluch wazy 4700. Laska mówiła ze ginka była bardzo zdziwiona, ze wcześniej nikt nie zauważył, że płód jest aż tak duży. Na wczoraj miała termin, a dzisiaj miała się zgłosić na planowe cc na jutro. Masakra normalnie, dziewczyna drobniutka, malutka a brzuchol miała wielgachny. Na początku myślałam, ze ona bliźniaki urodzi.
Hej dziewczyny!
Widzę że weekend niewiele zmienił - jedynie Trasia walczy! Trzymam kciuki!!
Saffi a my dalej w d...???!!! :-(
Wpadłam się pożegnać, bo jutro kładę się do szpitala i mam nadzieję, że wyjdę już z małą. Jutro i pojutrze mój gin będzie na dyżurze, więc liczę że zajmie się mną jak należy, a potem przekaże instrukcje kolegom, więc nie będę leżeć i czekać na zmiłowanie!! To czekanie jest już tak frustrujące, że mam gdzieś co mi będą robić i jak mnie zmasakrują - ważne żeby już było po wszystkim!
Ściskam Was mocno, dopakowuję torbę i idę psychicznie przygotowywać się do tego, co mnie czeka od jutra! Mam nadzieję, że obędzie się bez niespodzianek w stylu "nie mamy dla pani łóżka, proszę dzwonić i pytać"...
Oczywiście jak coś się wydarzy, postaram się dać znać!
Buziaki!!!
Widzę że weekend niewiele zmienił - jedynie Trasia walczy! Trzymam kciuki!!
Saffi a my dalej w d...???!!! :-(
Wpadłam się pożegnać, bo jutro kładę się do szpitala i mam nadzieję, że wyjdę już z małą. Jutro i pojutrze mój gin będzie na dyżurze, więc liczę że zajmie się mną jak należy, a potem przekaże instrukcje kolegom, więc nie będę leżeć i czekać na zmiłowanie!! To czekanie jest już tak frustrujące, że mam gdzieś co mi będą robić i jak mnie zmasakrują - ważne żeby już było po wszystkim!
Ściskam Was mocno, dopakowuję torbę i idę psychicznie przygotowywać się do tego, co mnie czeka od jutra! Mam nadzieję, że obędzie się bez niespodzianek w stylu "nie mamy dla pani łóżka, proszę dzwonić i pytać"...
Oczywiście jak coś się wydarzy, postaram się dać znać!
Buziaki!!!
Larvunia, może i morze blisko, ale powiem Ci, że jakbym miała teraz na tej plaży być to chyba bym umarła. Normalnie podziwiam tych ludzi co od rana do wieczora się plażują. Ja to jeśli już to najlepiej gdzieś w głębokim cieniu 
Saffi, a ten olejek to normalnie w aptece trzeba kupić? To jakiś specjalny jest? Wiesz, chyba jutro zapytam z ciekawości ginkę co ona o tym myśli
Ja też mam ogromny brzuch, jak dziś się w wystawach przeglądałam to najpierw szedł brzuch, potem ja. Nie dziwię się, że ludzie się dziwnie patrzą na ulicy
Saffi, a ten olejek to normalnie w aptece trzeba kupić? To jakiś specjalny jest? Wiesz, chyba jutro zapytam z ciekawości ginkę co ona o tym myśli
Ja też mam ogromny brzuch, jak dziś się w wystawach przeglądałam to najpierw szedł brzuch, potem ja. Nie dziwię się, że ludzie się dziwnie patrzą na ulicy
Dagamit, powodzenia kochana. Oby szybko poszło i wróciła już z małą do domku
Kurcze, to jest strasznie wkurzające, w trakcie ciąży jakieś przeboje, trzeba uważać, leki łykać i inne pierdoły, a jak przychodzi co do czego to dzieć się nie pcha na świat
Kurcze, to jest strasznie wkurzające, w trakcie ciąży jakieś przeboje, trzeba uważać, leki łykać i inne pierdoły, a jak przychodzi co do czego to dzieć się nie pcha na świat
Dziękuję :-) Boję się jak cholera, ale wyjścia nie mam...Dziś właśnie też sobie tak pomyślałam, że chodziłam te 9 m-cy, uważałam, żeby nic przedwcześnie się nie wydarzyło, a teraz mała taka złośliwa ;-) No ale jak nie chce po dobroci, to lekarze jej pomogą ;-)Dagamit, powodzenia kochana. Oby szybko poszło i wróciła już z małą do domku
Kurcze, to jest strasznie wkurzające, w trakcie ciąży jakieś przeboje, trzeba uważać, leki łykać i inne pierdoły, a jak przychodzi co do czego to dzieć się nie pcha na świat
Wow!!! Ale Trasia ekspresem poleciała!!!
Gratulacje!!!Blusia,ja w aptece kupiłam. Na ulotce jest napisane, że to srodek silnie przeczyszczający. Ginka mi powiedziała, żeby pić codziennie 1 łyżkę. Ja to raczej zacznę od łyżeczki.
Dagamit ogromne kciukaski, wiem co przeżywasz. Może Lenka zdecyduje sie tej nocy wyjść, żeby mama za bardzo nie cierpiała.
Dagamit ogromne kciukaski, wiem co przeżywasz. Może Lenka zdecyduje sie tej nocy wyjść, żeby mama za bardzo nie cierpiała.
Dzięki! Też życzę, żebyś uwinęła się niespodzianie i błyskawicznie jak nasza Traschka :-)
reklama
