reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwiec 2011

Aestima ojjj cholerka nie pamiętam teraz dokładnie...ale mocno poniżej normy, poza tym jakieś tam inne pierdoły też nie wskazywały na nic dobrego, zbadaj się, bo ja pierwszą morfologie robiłam 6 tygodni po porodzie i wszystko było pięknie ładnie, a potem lipa... teraz skierowanie od 2 tygodni czeka na realizację :p
 
reklama
no dooobra... Ale mam awers do tych badań- ciągle z Mieszkiem i mamą morfologiczne zagwozdki ( u mamy limfocyty nie halo... za mało), że już nie mam siły na kolejne cuda wianki i Michała trzeba przebadać i to konkretnie.
 
Ja w ciąży w sumie też miałam spoo wyniki, bo byłam na granicy anemii i jej braku... bo tak to zawsze jestem poniżej norm :/ i obawiam się, że teraz mógł nastąpić spadek :/

a co do testu, mnie nie okłamał, z taką różnicą, że ja zbyt rozgarnięta nie byłam i wszystko (łącznie z brakiem okresu) tłumaczyłam anemią :p tylko mąż zasiał ziarenko niepewności i sprawdziłam i 4 testy jeden za drugim co 2h pokazały to samo, no ale ja byłam w 9tym tyg ciąży już wtedy :pP a tobie kasiu​ w którym tyg, okłamał a w którym powiedział prawde? Jestem mega ciekawa od zawsze czułości (faktycznej testów ciążowych)
 
ja w ciązy miałam dupowate wyniki za to. A co do testu- po terminie spodziewanej miesiączki już chyba nie okłamuje? no chyba, ze owulacja się ostro wahnęła...
 
Fakin szit!! Ja też uciekam!! Jest późno w kit!! Jaaaaa.. a miałam iść wcześnie spać... damn... Narrrrra babki, see you 2morrow :)
 
ło matko nie pamiętam dokładnie, okres mi się spóźniał dosłownie kilka dni i test wyszedł negatywny, ja w ryk, że się nie udaje... następnego dnia wieczorem już była blada krecha... a taka porządna to dopiero po 2 tygodniach chyba... Doggi a testy takie same próbowałaś? bo może tu firma/producent ma znaczenie?
 
reklama
Do góry