andariel
mama super dwójki :]
byłam u laryngologa z Leosiem - no i poszła przegroda niestety:-(lekarz kazał nam się stawić jutro lub nawet pojutrze na ostrym dyżurze w szpitalu z dobrym oddziałem dziecięcym (Litewska, Niekłańska, Dziekanów); wg niego wcześniejsza wizyta w szpitalu nic by nie dala, bo nawet dziś opuchlizna jeszcze sie utrzymuje, a i tak jest lepiej, niż np. wczoraj; mają tam zrobić rtg i zdecydować co i kiedy; wg laryngologa konieczny będzie zabieg - nastawienie tej przegrody, co u tak małych pacjentów robi się w znieczuleniu ogólnym:-(
tak więc jutro rano ruszamy do Dziekanowa (dla nas wybór byl oczywisty - tam go znają, mają pełną dokumentację); Ninkę zostawiamy u mamy mojej przyjaciołki, która bawi wnuczkę (moja chrześnicę) - na szczęście jest taka opcja...
jestem podłamana:-(
i znów tylko o sobie, ale wpadłam korzystając z drzemki dzieciaków, a potem nie wiem kiedy będę miała okazję na spokojnie siąść i pisać;
proszę o kciuki jutro za Leosia!
tak więc jutro rano ruszamy do Dziekanowa (dla nas wybór byl oczywisty - tam go znają, mają pełną dokumentację); Ninkę zostawiamy u mamy mojej przyjaciołki, która bawi wnuczkę (moja chrześnicę) - na szczęście jest taka opcja...
jestem podłamana:-(
i znów tylko o sobie, ale wpadłam korzystając z drzemki dzieciaków, a potem nie wiem kiedy będę miała okazję na spokojnie siąść i pisać;
proszę o kciuki jutro za Leosia!

Nic się nie martw ani znieczuleniem ani zabiegiem.Leo dał radę kiedyś i tak dzielnie walczył to i tym razem wszystko będzie dobrze!!Musi być i już.Trzymam mocno kciuki za naszego dzielnego rycerzyka!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

I ma całe 3,5 cm i jak to lekarz ładnie stwierdził, byłoby już co przytulić
Także jestem zadowolona... Powiem Wam, że taki mnie błogostan ogarnął jak zdałam, to prawo jazdy, że chyba nie wiecie 