Niespodzianka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Październik 2011
- Postów
- 1 413
Dziewczyny kochane jestescie z tymi zaproszeniami :-)Az szkoda, ze u mienia prawka brak.
Iwon wspolczuje nocki. Bablowi przejdzie to "naraczkowanie". T tez mial takie fazy. Np jak gotowalam to koniecznie chcial zobaczyc co (nawet ziemniaki obieralam z nim na rekach), pozniej jak szlam do kuchni to nie chcial na raczki tylko broil w pokoju, teraz ma pol na pol
Kasienka szkoda chomisia. Oby nastepny wytrzymal dluuugo.
Josie to ladnie - porcja prawie podwojna. Kurde ja tez nie znosze jak mi dziecia ktos na sile probuje przechwycic (ktos czyt. tesciowie). Az sie boje przylotu do Pl ;-) Powiedzialam L zeby nic nie mowil rodzicom, to im zrobie niespodzianke... az mnie korci zeby sie w ogole nie przyznac, ze jestem
Andzia fajnie by bylo Zamosc zwiedzic, ale jak Zaza napisala - pipki nie ma ;-)
Aronia moze dziec chce rodzenstwa dlatego gumki nadgryza
Alijenka a co sie stalo z kotkiem? Wspolczuje.
Sunshine ucaluj Perelke, taka ma smutna buzke...
Czy D to skrot od vin Diesel ? Jak tak to sie obrazam

Bylam w sklepie i kupilam sobie w koncu puszor
Moje staniki to tragedia. Mam jeden mozliwy, a reszte trzymam tylko w razie prania tego jednego
Dzidzia spi - obstawiam, ze jeszcze z 15, pozniej obiadek i na spacer. Kurcze mam troche stres przed wyjazdem (bo sama), ale jak pomysle, ze nie bede musiala sprzatac (za duzo), gotowac, robic kanapek i jeszcze bede miala pomoc z mlodym to sie sama do siebie usmiecham.
Iwon wspolczuje nocki. Bablowi przejdzie to "naraczkowanie". T tez mial takie fazy. Np jak gotowalam to koniecznie chcial zobaczyc co (nawet ziemniaki obieralam z nim na rekach), pozniej jak szlam do kuchni to nie chcial na raczki tylko broil w pokoju, teraz ma pol na pol
Kasienka szkoda chomisia. Oby nastepny wytrzymal dluuugo.
Josie to ladnie - porcja prawie podwojna. Kurde ja tez nie znosze jak mi dziecia ktos na sile probuje przechwycic (ktos czyt. tesciowie). Az sie boje przylotu do Pl ;-) Powiedzialam L zeby nic nie mowil rodzicom, to im zrobie niespodzianke... az mnie korci zeby sie w ogole nie przyznac, ze jestem

Andzia fajnie by bylo Zamosc zwiedzic, ale jak Zaza napisala - pipki nie ma ;-)
Aronia moze dziec chce rodzenstwa dlatego gumki nadgryza
Alijenka a co sie stalo z kotkiem? Wspolczuje.
Sunshine ucaluj Perelke, taka ma smutna buzke...
mój D nosi młodego na przedramieniu, tak bliżej zgięcia w łokciu;-) tylko, że przedramię D w tym miejscu jest prawie jak moje udowięc ma na czym nosić ;-)
Czy D to skrot od vin Diesel ? Jak tak to sie obrazam


Bylam w sklepie i kupilam sobie w koncu puszor
więc ma na czym nosić ;-)
tyle ze zazwyczaj w okolicach 22 gdy maly spi i mi zalezy zeby sie nie obudzil. ale na pewno bedzie kiedys tak ze pojedziemy w dzien to wtedy bardzo chetnie wpadne na kawke i zapoznamy maluszki :-) w listopadzie bede sie sama z mlodym wybierac do poznania na dlugi weekend chyba to moze wtedy bym wpadla hmmm
ojciec mu dal, ku uciesze babci. 