reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Myslałam ze nadrabiania masa a tu nic..... spicie????

Ja dzis zrobiłam sobie maraton z zelazkiem. A maz 2 godziny ponad z nunu spacerował. Od jutra wracaja upały u nas wiec musiałam zaleglosci prasowalnicze nadrobic.
Plan na tort mam - bedzie tęczowy ;0
 
Aylin, nie spimy, piszemy pw :-p

"nie smiej sie dziadku z cudzego przypadku" - jeszcze wczoraj smialam sie z dzieci josie i alijenki, ze pija pomyje a moj juz sie dobral w ogrodku do... wiadra z deszczowka (okraszona brudami z dachu i larwami komarow) :szok: Zeby bylo ciekawiej to pil bez uzycia rak - tak jak pies :szok: Jak sie go zapytalam co narobil, to pokazal na psa i z duma powiedzial "pi pies" czyli ze sie napil jak ogoniasta :sorry2:
 
alijenka ale chociaż wyszłaś z budynku. Ja cały dzień w domu. Nawet do psów nie wyjrzałam. Tylko przez drzwi tarasowe im stukałam z młodym.....

W kwestii żywieniowej dzieci - mój dziś chciał pic swój mocz z nocnika. W ostatniej chwili mu go zabrałam :szok::szok::szok:

Dobra idę do wyrka.

Dobranoc.
 
Haha dzieciury sie rozkrecaja! Moj notorycznie chlipie wode z wanny jak piesek. Z kranu pije jak kotek... A dzis w kapieli mnie rozbroil bo bawil sie takim ptaszkiem szklanym pustym w srodku i mowi do mnie: aś mame siii! Po czym chlusnal mnie w twarz woda z tego ptaszka i szyderczo sie zasmial o_O

Z mowa u nas meeega postepy praktycznie kazde slowo juz powtarza. I pieknie odmienia, czasem jak nie wie jaka koncowka to improwizuje, jestem w szoku:)

Mlodak ty to niezla gospodyni, fajnie ze tak sie udalo wszystko. Ja to zazwyczaj porazke ponosze w ktoryms momencie. Plany mam piekne szczegoly dograne niby ale cos zawsze spieprze:)
 
Josie ja w tym roku wyjątkowo przyszykowana byłam. W zeszłym roku niby tylko grill był, ale wszystko szykowałam jak już goście byli i tak mi było wstyd, że szok. Ale to chyba rodzinne trochę jest bo moja siostra zawsze wita gości w wannie i sami muszą sobie zastawę stołową wyjmować :-D
Dobry Janek z tą wodą.

U nas z mową też trochę lepiej. Też zaczyna powtarzać, chociaż nie wszystko i różnie z dokładnością bywa. Do widzenia to u niego ninnia, ale byk powie pięknie :-) niestety żadnych czasowników nie wymawia nadal, ale gestykuluje wtedy lub naśladuje daną czynność, np jak chce koty nakarmić to słyszę "miamia" (kot) i zaczyna mlaskać. A jak sam chce jeść to bierze mnie za rękę, prowadzi pod lodówkę i słyszę "mniam mniam".
Odmienia jedynie mamo i jajo.
 
Hejj

U nas dzis w koncu słonce to i wiecej chęci do życia :))

U nas tort bedzie z "Rajdkiem" i nie wiem jeszcze czy sama zrobie, czy kupie:)
Menu tradycyjne, bo i u mnie rodzice raczej wola dania tradycyjne:)

Postęp z mowa kolosalny, nareszcie mozemy sobie pogadać :-D

Aga fajnie ze z babcią lepiej, ale te cukry :szok::no:

Aylin ja w weekend robiłam maraton i zajęlo mi to pól dnia:shocked2:

Dziś ide na wizyte do onkologa i prosze o kciuki zeby nie trzeba było nic wycinać :((

A i najważniejsze

Kubusiu i Piotrusiu sto lat, wszystkiego najlepszego i duzo zdrowka :***

 
reklama
Byłam wczoraj u mamy i D. bawił się z sąsiadką (4dni młodsza). Najlepsze było to, że młody chciał ją przytulić a ona go odepchnęła. Później ona chodziła za nim i mówiła "Daman tulu" ale mój syn uniósł się honorem i przytulanek już nie było:-D

Josie super, że Jaś przyzwyczaja się do braciszka:-)

Aga całe szczęście, że to nie udar:tak: kciuki za spadek cukru

Alijenka dobrze, że jej przeszedł ból brzuszka, oby nie wróciło

Młodak fajno, że wszystkim bez wyjątku smakowało Twoje jedzonko, masz talent kobieto do szykowania imprez:tak:

Aylin randka z żelazkiem:-D udana chociaż?

Aronia mój ostatnio pił jak kurczak- robił dziubek, wciągał trochę wody i głow do góry

Andzia kciuki za wizytę, będzie dobrze:tak:

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Piotrusia!!!
610_1.jpg



U nas postanowione, że nie robimy imprezki, w sobotę będzie tylko tort i kawa. Dostanie od nas zabawkową piłę motorową a całą niedzielę spędzimy na wyjeździe:-)
 

Załączniki

  • 610_1.jpg
    610_1.jpg
    52 KB · Wyświetleń: 27
Do góry