Witam ponownie :-)
Sylka mój pieczarki też już dawno je. No i też ma okres na bleee. tego nie tego nie a ciągle chodzi i am am. Zakupiłam mu nawet witaminy no i jest już trochę lepiej. Też już nie wiem jak do niego podejść, jak już zbliża się godzina jedzenia to tak się stresuje.
alijenka no to Ci mąż wybył... Koniecznie pokaż później efekty :-)
U nas również piątki w natarciu, ehh jedna już się przebija. Na razie bez objawowo, ale wczoraj mi mówił/ pokazywał że boli go tam. Bidulek :-(
Sylka mój pieczarki też już dawno je. No i też ma okres na bleee. tego nie tego nie a ciągle chodzi i am am. Zakupiłam mu nawet witaminy no i jest już trochę lepiej. Też już nie wiem jak do niego podejść, jak już zbliża się godzina jedzenia to tak się stresuje.
alijenka no to Ci mąż wybył... Koniecznie pokaż później efekty :-)
U nas również piątki w natarciu, ehh jedna już się przebija. Na razie bez objawowo, ale wczoraj mi mówił/ pokazywał że boli go tam. Bidulek :-(