mamina karierowiczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2011
- Postów
- 1 009
Alienka ile twoj chlopek mam milimetrow? Mij w 7tyg i 6dniu mial 14
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To nieciekawe miałyście porody. Ja rodziłam od piątku do poniedziałku, także 4 dni, ale w ogóle tego nie czułam :-) Podawali mi co rusz oxytocynę i grobulki, i już w piątek miałam 2cm rozwarcia (lekarz mówił, ze lada chwila urodzę- chciałby
) W poniedziałek miałam 5cm i ani jednego skurczu
![]()
Nie wiem jak to się działo![]()
Chyba tak się bałam bólu, że całkowicie go zablokowałam.
Jestem jedyną osobą w szpitalu, w którym rodziłam, która leżąc na sali porodowej, zasnęłaLekarz uparł się, ze urodzę w niedzielę, bo za długo okupowałam łóżko na przedporodówce i przeniósł mnie na salę porodową (rodzinną) i nafaszerował chemią wywołującą poród. A ja nic. Mąż się nudził a ja zasnęłam. Lekarz nie mógł uwierzyć
Wróciłam na przedporodową i urodziłam dopiero w poniedziałek, ale wtedy przebili mi wody i wszystko, choć strasznie boleśnie (przez tą całą chemię w organizmie) potoczyło się w niecałe 3 godz:-)
Po porodzie miałam jednak inny problem
Lekarz mnie tak pozszywał, ze 3 razy jeździłam do szpitala na ściągnięcie szwów. Jednego ciągle nie mogli znaleźć i wmawiali mi, ze wszystkie ściągneli. A ja przez 3 tyg chodzić, siedzieć ani leżeć nie mogłam. Wciaż wyłam z bólu, tak mnie ciągnął ten "nieistniejący" szew.W końcu lekarz który mnie szył i odbierał poród, pościągał mi wszystkie szwy wewnętrzne, choć to niedozwolone, bo nie wiedział co to może być, a ja wciąż go czułam. I jak miał już sie poddać, znalazł go! Jaka to była ulga jak już go ściągnął.
Jakbym odżyła od nowa, ale co się nacierpiałam
![]()
Także liczcie dziewczyny ile szwów wam zakładająTo bardzo ważne!
Jak to mówią w przyrodzie nic nie ginie. Jak nie cierpiałam przed porodem, to pocierpiałam po![]()
Teraz podobno większość lekarzy zakłąda szwy ktore same się rozpuszczają tzn w srodku a na zewnątrz juz te normalne.

a ja głupia czekałam z krzykiem na najwiekszy ból i siedzialam cicho hehe. oj teraz bede krzyczała ile sił !!! im jestem starsza tym bardziej się użalam nad sobą i jestem bardziej czuła na ból.
A wlasnie, od ktorego tygodnia mozna sprawdzic plec? W Anglii mowia dopiero na usg w 20 tygodniu, ale wczesniej bede na urlopie w Polsce, wiec moze wybiore sie prywatnie.