Czerwiec 2012

[polaa]

atagata witaj

mlodak co do żoładka to mam podobnie jak Ty wiec chyba to normalne w naszym przypadku;-)

Dobre jesteście z tym narzekaniem:-) tez bym dołączyła kilka punktów

Wlasnie zrobilam z synem pisanki, ale miał radochę
My świeta tradycyjnie w UK, jutro Mlody idzie z koszyczkiem, w niedziele jedziemy do koleżanki na urodzinki jej synka a w poniedzialek siedzimy w domku bo mąż pod wieczor jedzie do pracy:-(

 

[AVO]

jak czuję sie tak jak dzisiaj: przyduszanie, zgaga, walące serducho, zimne poty, bolące łopatki- to naprawde nie umiem nie narzekać- ale mama nadzieję,ze zostanie to wybaczone

 

[Sunshine6]

Melduje sie :-)

Basen zaliczony, obiad ugotowany, wszystko na salatke jarzynowa gotowe, okna pomyte, a teraz zabieram sie za Mazurka.

A moj P jak zwykle chce pomoc i narobi wiecej balaganu niz pomocy, dzis podloga juz dwa razy byla karmiona....

Co do tematu wychowywania dziecka, dzieci, jedno czy wiecej..... czas pokaze..... ale jestesmy dobrej mysli..... damy rade

Witam wszystkie nowe mamusie ;-)

 

[polaa]

AVO Ciebie też bolą łopatki?:-( Mnie prawa ale bol na szczescie wczoraj popoludniu przeszedł wiec zobaczymy co będzie dalej

 

[AVO]

tak bolą, w ałsciwie pobolewają w niektorych pozycjach.Ale z pierwsza córką to od 5-6 miesiaca ból był non stop okropny- butelke z ciepłą wodą trzymałam pomiędyz łopatkami Dzisiaj za to jak się smiałam to mnie ramiona bolały?

 

[MsMickey]

Tez mam tak czasami z jedzeniem. Mega porcje juz raczej nie bo chce wyplynac z powrotem przrz przelyk. Nawet nie moge naczyn do zmywarki wstawic zaraz po jedzeniu bo trzeba sie schylic a czuje, ze mi sie cofa. Juz dziecie wieksze to teraz pomalutku, nie przesadzawszy... Czasem P pyta sie mnie, czy jadlam obiad i sadza do zjedzenia bo nie ciagnie mnie jakos.

 

[magnii]

dobry wieczór, emerytki melduję się w drużynie nieszczęśliwych z powodu bólu. od dłuższego czasu napieprzają mnie plecy (kręgosłup szyjny, a od długiego siedzenia cała prawa strona), wczoraj doszło pobolewanie brzucha, co zawsze napawa mnie strachem, mimo że księgi uczone prawią, że na tym etapie ciąży może sobie boleć z różnych powodów. Także piąteczka!

moja głowa mówi mi, żebym porobiła milion różnych świetnych rzeczy, a cała reszta nadaje: chcemy leżeć cały dzień i niech nam tylko ktoś donosi pokarmy i napoje

no, to skoro sobie ponarzekałam, mogę w spokoju zabrać się za nadrabianie niusów od Was!

 

[m@dz1@]

Heloł
Widzę że dziś dzień na narzekanie hehe ja dziś jestem mega nażarta normalnie zjadłam chyba z tone jedzenia, tak to jest jak się byczy w domu to z nudów wcinam też mam czasami zgage ale ogólnie mniej niz w pierwszej ciazy za to jak sie połoze to jest koszmar nie moge sie przekrecic z boku na bok bo czuje jakby mnie rozrywalo na pol i budze sie w nocy co chwile
Ale nie martwcie jeszcze tylko troszke jak przetrwałyśmy mdłości i rożne takie to wytrzymamy jeszcze te kilka tygodni
Ide spac bo padam na pysk a TV leci bajka qwfa uwielbiam to jak w piatkowy wieczor puszczaja o 20 bajki normalnie pogratulowac tym z TV

 

[AVO]

a która z Was będzie miała cc( albo miała w pierwszej ciąży)....ja już zaczynam się bać...

 

[leydykiss.]

witajcie dwupaczki... ja miałam cieżki dzien córcia cały dzien miała temperature i nie mogłam jej zbic:-(.... wiec nic na swieta nie przygotowane teraz juz padam na pysk wiec tylko ogarne bałagan który zrobiła niestety jeszcze nie chce po sobie sprzatac ...
AVO ja miałam cc w 1 ciaży i teraz tez bede miała .