reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Nanu, dawaj znać 3.01! :-)

Rysica, normalnie sama już zaczęłam na poważnie rozważać kolor oczu Monisi ;-):-D ale nie będę obstawiać ostatecznie koloru ;-) choć podobnie jak Iwon uwazam, ze babcia moze miec rację i dodam, ze tym razem nie doszukałam się (o dziwo! :-p;-)) uszczypliwości w uwadze Iwon ;-)

Polaa, dobrze, ze z tesciową juz w miarę dobrze i fajnie, ze Ty czujesz się ok z jej obecnością! Zdrówka dla Was!!!

Młodak i Iwon, póżniej więcej napiszę, ustosunkuję się do tego co napisałyscie ;-) bo teraz ruszamy na spacer - w wawie prawie 10stop. i słonce!!!

Mickey, :-:)-:)-(! kurcze no...a moze syropki lepiej by skutkowały? I co to moze być?
 
reklama
Dziewczyny ja pier ... czekaliśmy 3,5 g na ten pieprzony medax (pogotowie). Gdybym wiedziała, że to tyle będzie trwać... Jedziemy do szpitala dziecięcego. Tam przynajmniej są dobrzy pediatrzy.
 
Mickey, daj znać co i jak...&&&&&&&&&&&&&&&**********

Josie, really??? juz w starterach??? Zaczęliscie juz starania? Obstawiam zatem Ciebie zdecydowanie ;-)

Iwon, też tęskniłam za Tobą! :-);-) Powrót do pracy w miarę łagodnie przeszłam w kontekscie rozstania z małym. Tzn. miałam mały kryzys w czwartek - jakoś smutno mi było, ale generalnie ok. Może pomogły mi trochę wczesniejsze rozstania - wyjazdy na szkolenia do Plocka - nie było mnie wtedy tez całe dnie od 8.00 do 17.00/18.00. Poza tym karmiłam mieszanie mm/uu, wiec tez od początku wychodziłam tez sama na zakupy, czasami do przyjaciólek. Może też mi łatwiej, że mały na razie dość dużo spi w ciągu dnia. Tzn. ja wychodzę ok. 7.00, a on wstaje ok. 8.00, póżniej od ok. 10.00 do 11.30 drzemka i kolejna ok. 14.00-14.30 do ok. 16.00, kiedy juz jestem w domu, wiec pocieszam się, ze generalnie to nie tracę tych 8-9h, tylko jakies 5h...:/ poza tym Dorota wysyła mi kilka smsów dziennie z informacjami: "Maluszek pieknie się bawił, a teraz poszedł spac", "Piotrus pieknie zjadł zupkę", "Wlasnie jestesmy na spacereku", "Piotrus spi juz 1,5 ;)" wiec tez moze mi przez to łatwiej. Chyba ciezej mi bedzie jak wrócę na pełne 8h...bo teraz wychodzę ok. 7.00, jestem w pracy ok. 7.40, wychodzę przed 15.00 i ok. 15.30 jestem w domu, a po zakonczeniu karmienia będę pewnie wracac ok. 16.30-17.00 i wtedy chyba bardziej będę przezywać te rozstania...
 
Ostatnia edycja:
MsMickey, a chetnie ;-) w lotto mi kiepsko idzie, wiec moze tu lepiej obstawię ;-):-D

hmmm lotto ze mną związane a raczej ja z nim więc hazard mam we krwi :) też będę obstawiać :)

Josie - na razie jedyna kandydatka jako starająca się jesteś. Ja bym chciała, ale szczególnie pod względem finansowym musze przepracować jakos tak z 1,5 roku :) więc jak wpadki nie zaliczę to bedę startować na mame 2015 :)
 
Witam! :-)

U nas lepiej - mała nie budzi się w nocy (ale zaczęłam jej dawać kaszkę wieczorem), w dzień też mniej marudzi i lepiej śpi. :tak:

nanulika cieszę się, że wszystko oki i trzymam &&&&&& za kolejną wizytkę! :tak:
Hatszept robiłam badania i wygląda, ze tarczyca ok, lekarz mówi, ze pewnie znowu mi hormony wariują, a od 10lat mam z nimi problem. No, ale nie zmienia to faktu, ze wyglądam naprawdę strasznie i nie mam 2-5kg więcej jak Wy tylko naprawdę dużoooooo więcej.
A jaki masz poziom TSH?
Ja też mam nieco więcej niż 5 kg do zrzucenia (przy wzroście 160 cm), także tego... :confused2:
Witajcie
U nas nieciekawie. Od dzisiejszego wieczora jestem z Majcią w szpitalu :-(.
O kurczę, ale się porobiło :no:
Zdrówka życzę!

Hej baby,



Niestety trochę się pochorowaliśmy - starszak zakatarzony, mnie dzisiaj rano drapało w gardle no i co najgorsze - rozkłada też mojego męża (łaaaaaaa) :baffled: A jutro jesteśmy zaproszeni do znajomych na obiad. Nie wiem, czy to wypali, bo mają też małego bąbla i nie chcemy zarażać..





Kurcze, ja już nie pamiętam jak to jest, bo jednak 7 lat minęło. A ostatnio zaczynam bardzo przeżywać mój rychły powrót. Już teraz tęsknię za małym.. i za porankami na BB :sorry:
Również zdrówka!

Zawsze możesz wstawać 15 min wcześniej i zaglądać ;-)

Gocha miała 39.5 rano a w nocy ok 38.5 pomimo czopkow. Czekamy na pogotowie tzn pomoc medyczną już dwie godziny. Na szczęście trochę spadła temperatura.

&&&&&& żeby było dobrze!


Kurcze, ale dużo dzieciaczków choruje :no: Ale położna na ostatnim szczepieniu właśnie mówiła, że ten wiek (pół roczku) jest właśnie najgorszy okres dla bąbelków, bo tracą wrodzoną odporność i szybko wszytsko łapią. Kazała się wystrzegać przedszkolaków. A ja mam właśnie jedego kaszlącego w domu :sorry: Co prawda kaszel niby bardziej uczuleniowy, ale trochę strachu jest. Dobrze, że jutro sobie jadą ;-)
 
W szpitalu wizyta od razu, że też od razu nie pojechaliśmy... na razie anty nie. Nurofen, cebion, wapno i inhalacje. Więc po drodze kupiliśmy inhalator i Gocha mi właśnie przy nim usnela;-) Nowy przyjaciel:-)

Josie trzymamy kciuki:-)
 
Witajcie! Ale naprodukowałyście postów!
My już po Świętach! Wigilia i pierwsze w Gościach a dziś Rodzice byli u Nas! Na szczęście już jesteśmy sami i odpoczywamy!
Wigilia rewelacja: zabrałam bujaczek do Rodziców i Krzyś całą Wigilię się w nim bawił! :-D
Prezentów bez liku! Ja dostałam wymarzone kolczyki, Mąż pidżamę i książkę o Nurkowaniu, a razem dostaliśmy pościel i kosiarkę! Krzyś dostał warsztat grający, lokomotywę i książeczkę fp samo-czytającą, bodziaka. Szaleństwo :-)
Dobrze, że już po bo takie jeżdżenie z całym pakunkiem dla Krzysia codziennie było męczące!
Jutro i w piątek Ł idzie do pracy a ja będę powoli myśleć o wakacjach: co zabrać i co kupić przed wylotem!

Josie gratulacje decyzji i czekamy na efekty - odważna jesteś :)

Wszystkim jeszcze raz Wesołych bo tu przed Świętami nie miałam jak wejść i życzyć i tylko na FB pisałam!

Zdrówka dla chorowitków!
 
Kurcze nadal mam te cytaty jak klikam odpowiedz :-(

Dziewczyny spokojnie jeszcze się nie staram:-) :-) :-) :-) myślę ze w maju. Do czerwca niby mam czekać ze wzgledu na CC....

Mój jasio dziś wstal 5.30 tylko po to żeby mi pokazać ze umie mówić dadada. I wyciągać język. PrEz godzinę prezentowali nowe możliwości po czym zasnal:-) teraz przez caly dzień na przemian nadaje tatadada albo wyciąga jezyk
 
reklama
Do góry