Dzien dobry.
Pamka - u mnie identycznie 6.30
Oby do nastepnej drzemki koło 10.
W dodatku jestem sama bo mąż wyjechał wczoraj i bedzie koło południa
On to w ogóle jest dobry - dopiero w marcu wybrał ten 2-tygodniowy urlop tacierzynski. Nawet jak wyszłam ze szpitala to nie miał urlopu. No niby nie mógł wziaść - szkoda gadać.
Pamka - u mnie identycznie 6.30
Oby do nastepnej drzemki koło 10. W dodatku jestem sama bo mąż wyjechał wczoraj i bedzie koło południa

On to w ogóle jest dobry - dopiero w marcu wybrał ten 2-tygodniowy urlop tacierzynski. Nawet jak wyszłam ze szpitala to nie miał urlopu. No niby nie mógł wziaść - szkoda gadać.

dawno tak wspaniałej nocki nie miałam, zwłaszcza że D wziął małego i spałam dalej do 8
