reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Dziękuję Dziewczyny!

u nas ogólnie ok, dzieciaki zdrowe, Monika zadowolona, ale zaczynają jej czwórki iść, więc czasem marudna, poza tym coraz częściej a raczej co chwila stoi bez trzymanki, nawet w wannie, albo przy wannie, ale jeszcze boi się chodzić sama, chociaż między czymś a czymś pół kroku już zrobi, ale nie więcej :p
Poza tym kupiliśmy dzisiaj wózek - spacerówkę - jednak! Jedną z tych co Wam pokazywałam i zachwalałam! Coneco TRAFFIC! Chciałam wziąć czarno-fioletowy, ale jak zobaczyłam grafitowo zielony, a zielony to mój ukochany kolor, to brałam od ręki ten, już nie chciałam fioletowego :D Ten taki radosny się wydaje :D
https://plus.google.com/photos/1003...ms/5881933796486355073?authkey=CL39vtWkluWAKA jakby któraś chciała - tu są fotki :) super bryka!
Poza tym Monisia mówi po swojemu dużo, czasem wiązanki takie :D no i mówi tata i baba ale mama nie, tzn czasem jej wyjdzie przy marudzeniu... ale to i tak jeszcze chyba nie świadomie.

to chyba na tyle ;)

wieczorem meczyk i piwko :D
 
reklama
ja tak na szybko

zaza wszystkiego naj dla Sergiuszka :-D

mamina wszystkiego naj dla Mishy :-D

december wszystkiego naj dla Boryska :-D


kasiek te place zabaw w obi to taka porażka że masakra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no i faktycznie masz fantazję co do karmienia małej ja jakoś nie mam pomysłów :-(

Rysica śliczny wózek :-D:-D, tylko ja już nigdy nie chciałabym zielonego bo masakra z muszkami jest :-(

hatszept :-D

josie moja ma odruch wymiotny od jajka i obawiam się że ta wysypka właśnie od niego jest :-(
 
Własnie wróciłam do domu zby stwierdzić ze moje pranie jest bardziej mokre niż w momencie kiedy je wieszałam.... wypadało by sciagnać - i wsadzić do pralki na wirowanie. Ale mam w d....


Dzis byłam u kolezanki - moje dziecie które ogłosiło od 3 dni strajk głodowy - zjadło obiad (kurczak, ziemniaki i kalafior) poprawiło lodami (dostała w rożku) i zadowolona wstala. Zabrała wózek 7 latki i poszła za nim do przodu. Jestem w szoku. Po raz pierwszy. I teraz zastanawiam sie czy kupowac pchacz smoby czy jednak wózek :)

A teraz konczy opakowanie borówek....
 
Rysica ladny wozek! I super ze jednak udalo sie kupic :-)

Aylin fajnie ze wcina lody, moj jak cokolwiek jest zimne z lodowki to zaraz sie krzywi:confused2: super z tym wozeczkiem! a smoby ma chyba tez taki wozek dla dziewczynek, janek testowal w medicover :-D:-D:-D a w ogole wtedy po raz pierwszy na oczy widzial lalke i chyba myslal ze to dziecko, bo podszedl i dal jej czesc :-D a mine mial nie z tej ziemi



dzis super grzeczny prawie caly dzien siedzial w ksiazkach... on jak ma ksiazeczki pod reka to juz nic innego nie potrzebuje. drzemka byla tylko jedna 3-godzinna wiec polozylam go o 19 i juz mam wolne :tak: kupilam na spacerze winko i sie zastanawiam czy sobie nie otworzyc


widze ze z jedzeniem az tak nie odstajemy. u nas sloiczki poszly w odstawke, bo dwa na trzy ladowaly w koszu i to w dodatku niezaleznie od smaku, czasem cos zjadl a nastepnego dnia juz nie tknal... ogolnie mam wrazenie ze on ma awersje do lyzki i widelca. jak mu daje z lyzeczki to nie wezmie. musze go karmic reka, podawac kesy do buzi... jak sa warzywa to jeszcze ok, ale dzis makaron z sosem byl wiec juz gorzej... skonczylo sie na tym ze ja zjadlam makaron, a jemu gotowalam warzywa na szybko... i tu oczywiscie tez problem, bo jadl tylko marchewki, jak sie skonczyly to musialam przerwac karmienie zeby zapomnial o marchewkach, i po pol godziny zjadl reszte:dry::dry::dry:
 
Ostatnia edycja:
Alijenka - no coś Ty, ale muszki to lecą do żółtego i pomarańczowego :p ale do zielonego też? serio?? No mam nadzieję, że nie...
Szymek miał dużo zielonych ubrań i nie leciało nic do niego :p i kapelusik miał zielony i bluzki i spodnie, nieraz był cały na zielono...

Aylin - dałaś jej loda w rożku? no nieźle! ja chyba też muszę mojej dać kalafiora :D ciekawe czy jej zasmakuje :)
 
Hej baby,

u mnie samotności dzień drugi. Ale przyznaję, że nieźle się ogarniam bez M. Zdążyłam dzisiaj wysprzątać chałupę, ugotować obiad, zrobić pranie, pojechać z dzieciakami do sklepu (upolowałam fajne bluzki w 5-10-15) i na spacer :cool2: Ale nie oszukujmy się, to zasługa dobrego humorku bąbla. Gdyby to były te "słabsze" dni byłoby ciut gorzej :sorry:


Gratulacje dla Nikosia i Sergiego :-)


Josie u nas z jedzeniem jest tak:

5-6 mleko 210
9-10 kaszka na gęsto łyżeczką (150)
12 mleko 90 ml (przed spaniem)
14 obiad
17 mleko 120 ml/deser mleczny/owoc/kanapka
19 mleko z kleikiem 180 ml

Hatszept to Twój też się delegował? ;-) Drożdżowe, mniam, ale ja mam niestety szlaban na słodkie, bo znowu dietkuję.

Niespo oby czarne chmury wiszące nad wami poszły precz ;-)


Kasieńka ciekawy pomysł z tą piaskownicą, my latem często jeździmy do teściów na działkę, pomyślę nad tym :)

Paulina współczuję akcji z uczuleniem, dobrze że byliście czujni!

Rysica śliczna ta spacerówka, a czy to nie ta sama którą ma anka z "Przepisu na życie" ?

Aylin może Twoja mała z tych, co lubią się stolować poza domem ;-)
 
Sto latek dla jubilatów!!!!!!!!!

Hatszept cudnie jest oglądać Twój ciążowy suwaczek :))

Rysica potwierdzam że muszki lgną do zieleni. Mam na zielono otynkowany dom niestety....... Latem jest masakra. No i jeszcze biedronek ile jest.....

Wczoraj gosci mieliśmy, wyszli o 1. Wiec dzisiaj już w wyrze tyłek grzeje bom spiaca jak diabli.
 
reklama
witajcie

Sto lat dla 11-miesięczniaczków!!! Dzisiejszych i wczorajszych i przedwczorajszych.

Wyobraźcie sobie, że mój nieruchawy synek w ciagu kilku dni zrobił taki skok (nawet sam nie siadał, jedyne co to pełzał), że teraz nie moge go spuścić z oka, bo nie dość, że siada, czołga się, raczkuje, to wstaje przy wszystkim..... ćwiczy mamy refleks.

To co? Dzieci śpią - to drinki w dłoń!!!!
 
Do góry